Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pozbawione twarzy oczy zapadnięte
bezkształtnego ciała bez kształtu ręce
spod książek z lekkim uśmiechem ukryte
ostatnie, okropne,'będzie dobrze' zdjęcie

przestańmy przepraszać za wszystko
na raz, dwa, trzy zapomnieć by śnić
za paznokciem miętowym się schować
z podręczników przyswoić jak żyć

czemu nikt nas nie uczy jak tęsknić?
by wszystko zniknęło zwyczajnie ot tak
plastrów cudownych nie sprzedają
w kolorowych aptekach lekarstw brak

Opublikowano

Czuć melancholię. O tak. I chętnię się z nią utożsamiam ;) chętna jestem do wzruszeń i jak się tak wsłucham to mam wrażenie, że czytam Twoje uczucia.. i łezka mi sie nawet kreci..
Tak to wiersz pod mój aktualny nastroj wyobraźni..
~~ wiersz przede wszystkim nie jest banalny.. podoba mi się. Rymy też w porządku. Są jakby swobodne, płynne i niewymuszone.. idziesz dobrą drogą :>

Opublikowano

Tomasz masz prawo wyrażać swoje zdanie ale stwierdzenie, że to tania rymowanka i nic więcej jest trochę irytujące, bo dla mnie to nie jest tanie, napisałam to co czuję a jak ci się nie podoba i nie masz jakiejś bardziej konstruktywnej krytyki to daj sobie spokój człowieku z takimi komentarzami.

Błąd faktycznie tragiczny, co poradzić, pozostaje tylko poprawić więc proszę.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




tani pod względem technicznym, treść nie jest banalna.

nie jest to wiersz ani sylabiczny ani toniczny ani sylabotoniczny /
jeśli zabierasz się za rymowanie to powinieneś wiedzieć więcej o technice tworzenia 'rysowania' wiersza niż ja
podaję Ci tylko czego ten wiersz nie ma
są na forum autorzy którzy znają się bardzo dobrze na konstrukcji takich wierszy - jak najbardziej i najbliżej powyższego jest Anna Para.

ten tekst ma słabą konstrukcję.
dlatego to jest rymowanka
a nie wiersz rymowany /

t




adnotacja do Anny Pary, jeśli zajrzy ; doczytuję :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszykiBardzo dziękuję za Twój wnikliwy komentarz.  Oderwany ma tu wiele znaczeń. Po raz pierwszy usłyszałam o nim takie słowa: "On jest oderwany od rzeczywistości, ale nie przejmuj się nim, nie przeszkadza". Dla mnie był też "oderwany" od rodziny, bo sam chciał się od niej uwolnić - częste ucieczki z domu, (rodzina wielodzietna i z problemem alkoholowym obojga rodziców). "Oderwany" od klasy - nie akceptowany przez rówieśników, raczej wyśmiewany. "Oderwany" od społeczeństwa, bo nie podporządkowywał się pewnym zasadom czy normom postępowania. Nie muszę dodawać, że społeczeństwo, system, dorośli go zawiedli. Pozdrawiam. @Rafael MariusBardzo dziękuję! Masz rację, bardzo rzadko. W tym przypadku udało sie, ale tylko dzięki ludziom dobrej woli i  organizacji pozarządowej. A wszystko  poza systemem oświatowym, opieki socjalnej czy systemem sądowniczym.  Pozdrawiam.  @infeliaBardzo dziękuję! Cieszę się, że tak uważasz. :))) Pozdrawiam.  @JWFBardzo dziękuję! 
    • @Robert Witold Gorzkowski musiałem nagle skończyć pisanie więc wyszło trochę niezgrabnie ale szczerze.
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Ta otwarta dłoń to tylko nawiązanie kontaktu słownego. Nastolatek odważył się wyjść z inicjatywą i zapytał się mnie, dlaczego lubię historię. Byłoto  na przerwie, gdy upewnił się, że nikt nas nie widzi. I to było jak odrzucenie pancerza. Tym pierwszym krokiem rozpoczął wędrówkę do innej rzeczywistości. Okazał się niezwykle wrażliwym człowiekiem.  @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Świetnie go scharakteryzowałaś. On nie chciał rozmawiać, posługiwała się najczęściej monosylabami, bo się jąkał. Klasa się naśmiewała, potęgowała stres, który z kolei zaburzał mowę. Kwadratura koła. Więc wolał nie mówić. Na szczęście zgodził się na zajęcia logopedyczne - ale nie w szkole. Logopeda była również psychologiem. Pomogła mu, odkryła, że chłopiec ma pamięć fotograficzną. 
    • @lena2_ lirycznie, delikatnie i ciepło. Bardzo fajny wiersz :)
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Szkoda tylko, że nie wszyscy posiadają empatię i chęć zrozumienia drugiego człowieka.  @Simon TracyBardzo dziękuję! Niestety masz rację, ale "wyrzutków" robi społeczeństwo, rodzina, system. Warto jednak próbować podać im rękę, każdy uratowany to uratowany nowy "świat". 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...