Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Osobliwy bal


Rekomendowane odpowiedzi

O północy strachem spięte,
Wieją w pola psiaki bure…
Niebo chroniąc gwiazdy złote,
Skryło twarz za szarą chmurę.

Na uboczu w chmurnej dziurze,
Księżyc stanął w lichym nowiu.
Wiatr skłoniwszy zwiewną postać,
Gra muzyczkę w drzew listowiu…

Dziś w cmentarnej nekropolii,
Mamy straszne poruszenie…
Nudę rozwiać chcą szkielety,
Więc szykują przedstawienie.

Wyczołgawszy się z grobowców,
Chłoną w siebie cienie świetlne…
Czerwień błyska w oczodołach
Deformując czaski szpetne…

Białe kości z ciał obżarte,
Dźwięk wydają klekoczący.
Szkieletory w zwartym szyku,
Utworzyły krąg tańczący…

W szumie wichru spięte w pary
Skaczą, trzeszczą i drygają…
Szczerząc szczęki wyszczerbione,
Żywych ludzi wyśmiewają…

Sroki skrzeczą ostrzegawczo,
Oto ciemność znika nocna…
Trzeba przerwać bal upiorny
I się schować do grobowca…

B.A.C. Stork

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...