Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

... widziałam go w górskich potokach
jak nim wzbierały w dół spływając
jak czasem z furią wypluwały
szczątki nagich konarów
odartych z czucia, odartych z wiary

... widziałam go w górskiej rzece
impulsywnie rwącej swe malachitowe istnienie
na jej dnie bunt niepokornych kamiennych grud
gdy je ogarnął szał dzikich urojeń
szlachetności pragnieniem nienasyconym

... widziałam go w twych oczach
gdy niepewności udręka targała ci trzewia
gdyś zobaczył u mnie to samo i poczuł
cierpliwości coraz mocniej zaciskane więzy
gdy przed nami pozostał już tylko dotyk ...

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Anuncjo, widzę, że nie pozwoliłaś sobie na zgilotynowanie wielokropków... ;) Jednak nie popieram ich nadużywania, zwłaszcza na początkach wersów, bo stwarza to wrażenie urywania. Abstrahując od wielokropkowości, mam tam w środeczku maleńkie zastrzeżenie:

widziałam go w górskiej rzece
impulsywnie rwącej swe malachitowe istnienie
na jej dnie bunt niepokornych kamiennych grud
gdy je ogarnął szał dzikich urojeń
szlachetności pragnieniem nienasyconym


Tytułowy szał jest tu niepotrzebnie powtórzony.
A może na przykład tak?

widziałam go w górskiej rzece
impulsywnie rwącej swe malachitowe istnienie
i na jej dnie w buncie niepokornych kamiennych brył
(gruda - to zlepek)
gdy je ogarnął pędem dzikich urojeń
szlachetności pragnieniem nienasyconym


Jeszcze trochę mi wadzą trzewia targane przez udrękę. Zastąpiłbym je czymś innym, tylko nie sercem!
W sumie wiersz w moim odczuciu szalony, choć nie bardzo szałowy. W sumie tak sobie. Bez zachwytu, ale OK.
Pozdrawiam
Ja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Już pierwsza gwiazda wzeszła – zimna i szklana, Jak oko Boga, co patrzy z nicości na pana. Śnieg otulił ten dworek całunem milczenia, Zgasły dawne hałasy, zgasły uniesienia. Stół stoi biały, wielki – jak lodowa kra, A na nim drży płomykiem samotna łza. Obrus lśni krochmalem, sztywny jak sumienie, Pod nim siano nie pachnie – lecz kłuje jak ciernie. Jest talerz dodatkowy... dla wędrowca, mówią? Lecz dzisiaj cienie zmarłych w nim usta swe lubią Zanurzać bezszelestnie. Nikt nie puka w drzwi. Tylko wiatr w kominie swą kolędę brzmi. Biorę w dłoń ten opłatek, kruchy chleb anioła, Lecz komu go połamać? Gdy pustka dookoła! Wyciągam rękę w przestrzeń – dłoń w powietrzu wiśnie, I czuję, jak ten mróz mi serce w kleszcze ściśnie. „Wesołych...” – szepczą usta do ściany, do cienia, I kruszy się ten chleb w pył... w proch zapomnienia. Choinka w kącie stoi, strojna jak na bal, Lecz bombki w niej odbijają tylko wielki żal. Patrzę w nie jak w zwierciadła – widzę twarz starca, Co przegrał życie swoje w te karty u szulera, u marca. Gdzie gwar dziecięcy? Gdzie matki krzątanie? Jest tylko „Bóg się rodzi” – i moje konanie. O, Panie, co tej nocy zstępujesz na ziemię, Czemuś mi włożył na barki to samotne brzmię? W stajence było zimno, lecz byli pasterze, A ja tu, w ciepłej izbie, w swą pustkę nie wierzę. Więc siedzę i czekam, aż świeca dopali, Aż noc mnie tym czarnym płaszczem, jak kir, przywali.
    • @KOBIETA gdyby nie kobiety, nie byłoby świata:)
    • @violetta zobacz Violetta …jednak my dziewczynki ;) o wiele więcej i szybciej rozumiemy:)  Spokojnych Świąt dla Was

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ️  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...