Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

głuszenie niewyklutych skowronków


Rekomendowane odpowiedzi

nie słyszysz
kretynie oszalały
jak ptaki śpiewają
arie na wiosnę

i bluesa wielkiego
cudu nie czujesz
spod czarnego
kasku w pstrokaty

bo pierdzisz
jak po grochówie z kotła
nieprzytomnie na całe miasto
pola i wieś

na tym swoim crosso rumaku
harleyu zasranym
bez tłumika warczącym
imć decybelem jak pięść

twarzy twej nie znać
zza pleksi kurtyny
i w tym
sęk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ran, dawno nie czytałam niczego, co by aż tak dokładnie wyrażało moje własne myśli i odczucia! Ja nawet czasami nie umiem już się powstrzymać i kiedy mija mnie taki kretyn na ulicy, to za nim wołam: "Cholerny pierdziel!" Ludzie się uśmiechają do mnie miło, ale wiem, że kiedyś mogę od kogoś zarobić w łeb, bo poglądy bywają różne. A jeszcze bardziej się boję, że któregoś razu nie wyrobię i zastrzelę takiego z procy.
Dzięki Ci za ten wiersz, bo bardzo rozluźnił moje napięcie w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...