Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Noc Adama Asnyka


Rekomendowane odpowiedzi

Przy naftowym lampy żarze
Widzę przeminione twarze
Wielkich mistrzów, których darzę
Sentymentem ponad miarę.

Przy dębowym blacie siedzę
I przelewam w papier wiedzę.
Bezlitosne tryby śledzę,
Kiedy mielą to, w co wierzę...

Opraw skóra świeci w mroku
Blask do ksiąg tuli się boku
Sięgam - wstrzymuję się w pół kroku
Kiedy pomnę swą sól w oku.

Na perkalu siedząc kręgach
Koniec pióra ostrzę w zębach.
Społeczeństwo czeka w mękach
Porcji oka danej w szkiełkach.

Ojciec mój patrzy ze ściany
Na nim - mundur krwią oblany.
Wiecznym piórę pójdę w tany!
Idzie gęsie w inkaust wylany.

Wieszcze - wieszczą! Taka rola.
Ale to nie wieszczby pora...
Przecież po to weny zmora
By się stała ludu wola.

Księżyc zerka przez zasłony,
W kątach błyszczą światła tony.
Wnet rozdźwięczą ranne dzwony
A ja nie mam - ani strony!

Wstaje letni ranek parny.
Troski noc - to zbytek marny.
Trudno, ludziom będę dalej karny!
Napiszę im wiersz. Utylitarny.

Wieszczyli wieszcze - taka była rola..!
Tylko żal, że to już nie serca pora...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre zwrotki zupełnie mi pasują, "brzmią" i w ogóle, a inne nie. Za to przesłanie wydaje mi się być wyraźne - noc romantyzmu i świt pozytywizmu oraz to, co się z tym wiąże, także dla Asnyka. Prawda?
"tylko żal, że to już nie serca pora..." - też tak myślę. Pozdrawiam i POWODZENIA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera przyznaję się do błędu, zatrzymałem się nad tym utworem dłużej czytając go na głos i już inaczej dla mnie brzmi. Dopiero teraz dostrzegłem ironię w nim zawartą,
,,Społeczeństwo czeka w mękach
Porcji oka danej w szkiełkach."

,,Przecież po to weny zmora
By się stała ludu wola."
Jako ironia nawiązująca do poety zmagającego się z uciążliwą sztuka pisania wierszy utwór jest do przyjęcia, jako poważny wiersz rażą rymy nierzadko tzw. ,,częstochowskie" -mroku,boku kroku,oku -zasłony, tony, dzwony, tony.
Natomiast nie wiem czy wiersz opisuje uciążliwe zmaganie się z poezją Asnyka czy twoje podczas czytania utworów Asnyka czy poetów postronnych? Tytuł do tego poety nawiązuje, na przykład do mnie, który od czasu do czasu tutaj publikuje swoje wypociny i też do Asnyka mi daleko.

Dostrzegłem wiersz na niepoważnie lecz do Adama Asnyka brakuje , oj brakuje, inna półka i wcale nie ta wyższa ale na forum akurat. Tą swoją opinię podtrzymuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...