Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bojaźliwa


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zazdroszczę szczerze lubienia - właśnie obmyślam plan wyeksmitowania nowych współlokatorów z działki. Wynoszenie ich na szufelce na zewnątrz zajmie mi pewnie pół wiosny ;)
Za czytanie i pochwalenie pointy dziękuję. Pozdrawiam ciepło :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki :)

Samobója nie będzie - giń, deprecho, sama ;))

A co do puenty, to - kto umarł ten nie żyje ;-) więc lęk peelki przed procesem umierania, niż przed samą śmiercią; kiedy już nic nie czujemy, nie doznajemy, jest zrozumiały i naturalny. Niech się peelka trzyma i nie pęka ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zazdroszczę szczerze lubienia - właśnie obmyślam plan wyeksmitowania nowych współlokatorów z działki. Wynoszenie ich na szufelce na zewnątrz zajmie mi pewnie pół wiosny ;)
Za czytanie i pochwalenie pointy dziękuję. Pozdrawiam ciepło :)
Ja z domu też je wynoszę, bo gryzą. Ale nie brzydzę się ich. Przeciwnie - podobają mi się i są bardzo interesujące. :-)
Pozdrówka wiosenne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki :)

Samobója nie będzie - giń, deprecho, sama ;))

A co do puenty, to - kto umarł ten nie żyje ;-) więc lęk peelki przed procesem umierania, niż przed samą śmiercią; kiedy już nic nie czujemy, nie doznajemy, jest zrozumiały i naturalny. Niech się peelka trzyma i nie pęka ;)

Też jej tego życzę. Dziękuję za ponowną zaglądkę, Dawidzie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zazdroszczę szczerze lubienia - właśnie obmyślam plan wyeksmitowania nowych współlokatorów z działki. Wynoszenie ich na szufelce na zewnątrz zajmie mi pewnie pół wiosny ;)
Za czytanie i pochwalenie pointy dziękuję. Pozdrawiam ciepło :)
Ja z domu też je wynoszę, bo gryzą. Ale nie brzydzę się ich. Przeciwnie - podobają mi się i są bardzo interesujące. :-)
Pozdrówka wiosenne.

Interesujące - zgoda, ale już urodą się nie zachwycę :)
Odpozdrówka, Oxyvio.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja z domu też je wynoszę, bo gryzą. Ale nie brzydzę się ich. Przeciwnie - podobają mi się i są bardzo interesujące. :-)
Pozdrówka wiosenne.

Interesujące - zgoda, ale już urodą się nie zachwycę :)
Odpozdrówka, Oxyvio.
Rzecz gustu. Pająki przypominają mi gwiazdy. Zresztą podobają się wielu ludziom - są częstym motywem ornamentacyjnym w sztuce ludowej i nie tylko (np. popularne ongiś na Mazowszu, wieszane pod sufitem pająki ze słomy, z wikliny, a także wielkie, dożynkowe pająki z krepiny). Naprawdę są to dekoracyjne zwierzęta.
Ale rozumiem, że gusta są różne i nie podlegają dyskusji. :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...