Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Źródło życia....
Kropla za kroplą grzmią spadając.

Rysują refleksem diamentowego szlifu
moją jedyną archaiczną posadzkę.

Barwne fragmenty naskalnych fresków
zmywane wstydem, objawiają nadzieje.

Odsłaniają ukochaną kołyskę
w której tylko jedna twarz z bratnim obliczem.

Cisza i Trwoga, kropla za kroplą
to marzenia i list do Ciebie.

Opublikowano

Te wersy, to jak krople. Ale krople nie kapią RAZ. DWA. Kapią - Raz... Dwa... ... Trzy.. Cztery, itd. Stąd moja uwaga o wykańczaniu tych wersów. Myśl zamknięta - kadr - ciemno - słowo. Nie powinno to być regułą tutaj. Inna sprawa; wers "spływają zmywane wstydem, objawiając nadzieje", zamieniłbym na - zmywane wstydem, objawiają nadzieje. w myśl zasady, każde słowo jest ważne oraz o jedno słowo za dużo.

Całość rysujesz ładnie. I całe szczęście inny list do M. niż myślałem, że przeczytam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...