Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Opowieść


Rekomendowane odpowiedzi

Nie warto smucić w deszczu rozbijając tchnienie;
W kamieniu dom znajdując, a tracąc nadzieję.
Położę cień na skrzyni drogi lub rozdroża
Nie wiedząc, że jesteśmy wspólnie uwięzieni
W chomącie planetarnym, w powrozie przestworza,
Gdy serce ból podobnie pęta snem z kamieni.
A wiesz co możesz znaleźć w pajęczynie nocy? -
Mrowisko gwiazd i księgę czytaną z paproci.
To wszytko o czym mogłeś wiedzieć bez zaklęcia,
Wydarcia gwiazd łzie pragnień, powietrzem zadęcia.
Dzień przyjdzie, nowy serwis chmur nam powystawia.
Ten sam ptak znów rozpruje sadystycznie przestrzeń.
Do oczów jak do studni kamienic stuletnie
W ślad promiennego blasku zacieki wyławiam.
A potem gdy kagankiem doby czkawka czasu
Zniewoli izby powiek, będę chciał z tych studni
Poprzedni obraz ulic wydobywać - brudny,
Bez trudu, bezszelestnie jak przestrzeń dla krasu.
Lecz wreszcie z niej wychodząc tak to sobie powiem:
Opowieść wiatrem plotłem a wiatr nie odpowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...