Skrzydła wiatru...

[FIRLESTON]

Skrzydła wiatru ...

Lećcie w świat na skrzydłach wiatru,
szybujcie w podniebnych przestworzach,
kiedy już dość jest ziemskiego teatru,
górą, jak ptak pokonujcie morza...

Rozwińcie skrzydła ukryte w nadziei,
oderwijcie od twardej powierzchni umysły,
by najskrytsze marzenia wyszły z dzikiej kniei,
fruńcie ponad czasem, by obawy trysły...

By prysły jak bańka mydlana złe lęki,
a spokój jestestwa był życia ozdobą,
byście podmuchu szczęścia usłyszeli dźwięki,
dumnie lecąc w losu splotach ... pozostali sobą...

*www.firleston-poezjaamatorska.blogspot.com

[FIRLESTON]

tak, K.Ole ...
Ty ... pozostajesz zawsze sobą i właśnie w tym tkwi Twoja największa siła...
musisz tylko ... znowu pozwolić marzeniom marzyć, a nadziei dać wiarę... :):):)
pozdrawiam cieplutko ...:) F.

[FIRLESTON]

nic nie mów ... :) i ja ci dziękuję ... :)

[FIRLESTON]

ogladałaś film "Avatar"? ... i nie ważne tu jest, czy Ci się on podobał, czy nie, ...
to rzecz gustu, ale było tam "tsakiru" - więź,
i ja dziękuję Ci właśnie za to "tsakiru" ... :):):)

[FIRLESTON]

ja tez lubię Cie czytać Kasiu,
też się trzymaj,
tylko dlaczego już nie wierzysz, musisz odnaleźć tę wiarę w sobie na nowo, bo inaczej ...nic nie ma sensu ... :)
pozdrooo. ... :)

[Stary_Kredens]

To kiedy ?