Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A ja tu widzę niezdecydowanie, jakieś nadzieje, plany na przyszłość i brak odwagi do ich realizacji. Ta koza zjadająca ostatnie drzewo, to właśnie taka wątpliwość.
Pozostała tylko chęć.
Na szczęście linie lotnicze gryf wciąż służą transportem, więc zapraszam do lotu...
Pozdrowionka, już staruję.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie frapujże się, Analityku Zawstydzony! Tam głębiej niewiele jest prócz tego: jak się coś zbyt opieszale robi, to potem można to spokojnie zarzucić. Cel ucieka, drzewo zjedzone! Tylko to, ale sobie pogadaliśmy, co jest zawsze dla mnie dużą przyjemnością. Boże, ja chyba dziś prosto z Wersalu; chyba zacznę pisać po francusku! Buźka. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A ja tu widzę niezdecydowanie, jakieś nadzieje, plany na przyszłość i brak odwagi do ich realizacji. Ta koza zjadająca ostatnie drzewo, to właśnie taka wątpliwość.
Pozostała tylko chęć.
Na szczęście linie lotnicze gryf wciąż służą transportem, więc zapraszam do lotu...
Pozdrowionka, już staruję.


No i proszę! Kto ma bardziej filozoficzny umysł niż mój, zawsze coś ciekawego znajdzie nawet w prostym czterowierszyku! Miło pogawędzić z Tobą, z Dyźkiem, polecam się, trzymaj swoją Panią mocno za rękę, będzie dobrze! Uściski. E.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStraty Taki styl...
    • @infelia , trochę pomieszanie z poplątaniem...
    • Deszcze niespokojne potargały sad. A my na tej wojnie ładnych parę lat ;)) No nie. Spokój to dopiero po :)) Uśmiech przesyłam :)
    • Rusz się, wynieś śmieci, ty niedojdo! Muchy tu latają –  jak cię pacnę, ty fujaro! Maminsynku i poeto podwórkowy, Z kranu cieknie, nic nie zrobisz?   Wiersz napiszesz o ulotności życia? Dywan wytrzep, bo sąsiedzi krzywo patrzą. A firany kiedy prałeś? mów, bo mamie się poskarżę! Bałagan wszędzie, mchem zarosło.   Tarantula w kącie zwisa, zje mnie, twoja sprawka! Grzyb w łazience to hodowla jest pieczarek? Gdzie uciekasz? wokół stołu mam cię gonić? Do mnie! klękaj, łkaj o przebaczenie!   Co masz na swą obronę? róże? dawno zwiędły. Suknię mi kupiłeś? całkiem, całkiem, lecz na wagę. Pierścień? masz go w diabły, tombakowy! Zgadnij, gdzie od dzisiaj będziesz kimać...   Pościelę ci z Wisłocką i Szymborską. Czesławę Miłoszową ci dorzucę, zdrajco –  literacie! Oj, dam ja ci popalić, dam ci steki wierszy! A Norwid cię uwiodła? to szantrapa!   Ze Słowacką pewnie tylko motyle łapałeś, zbereźniku! Aż ucho więdnie i usycha, rymem szyję ucisnę. Strofą walnę jak drzwiczkami od kredensu! Co tak stoisz osłupiały? żartowałam, ty pacanie!   Chodź, głuptasie, mamcia zeszyt mi przysłała. Gęsie pióro i kałamarz, kredki, temperówkę. Pokaż mi alfabet, jak to się wywija, „A” na początek... I bach! dzwonek w uszach, krzesła szur-szur.   To nie małżonka wali, dudni i jazgoce. To matura, ty bęcwale, właśnie egzamin zdajesz! Nauczyciel ryczy: „kartki oddajcie! koniec czasu!” „Człowiecza dola” temat widnieje na tablicy zadany...    
    • jeszcze się nie pochowali   w ziemi w niebie   krążą między światami    czasem gdzieś przycupną i słodko śnią    o lataniu 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...