Drzewokwiat

[Agnieszka_Horodyska]

Agnieszko z przeszłości
Dziewczynko mała
W kucyku i grzywce
Pomyślałabyś
Że będziesz siedzieć
Wolna od niepokojów
Nieuzasadnionych
I pisać
Rzeczy nieistniejące
Nieprzeczuwane
Dźwigając od niechcenia
Stres przedmaturalny

Kwiat wysoki czerwony
Kołysze nad tobą płatkami

Nie patrzysz na drzewa

Nie patrz na mnie
Już teraz jestem ci obca

[La_Fée_Verte]

I mnie zna tamta Agnieszka. Niestety.
Rozminęłyśmy się. Nie pamiętam już - kiedy.
Pozdrawiam :)
- Agnieszka

[Agnieszka_Horodyska]

:D
Cieszę się, że to jest choć trochę uniwersalne :)
"Rozminęłyśmy się" - to właściwe określenie.
A może któraś z nas... kiedyś... zdobędzie na nowo zaufanie tamtej Agnieszki.
Pozdrawiam.

[Baba_Izba]

Ładnie, spokojnie sobie wiersz płynie.
Przeczytałam z przyjemnością. Dla mnie, wiersz
jest o TEJ Agnieszce, ale może być o każdej innej.
Serdeczności
- baba

[Czarna Wstążeczka]

mało to to odkrywcze, ale mimo to jakoś tak dobrze się czyta. może trochę za długa pierwsza zwrotka, może trochę pretensjonalna. a jednak to fajny wiersz.
pozdr, A. [również]

[Agnieszka_Horodyska]

Babo Izbo,
bardzo się cieszę, że przeczytałaś z przyjemnością, pozdrawiam :)

[Agnieszka_Horodyska]

Czarna Wstążeczko (Agnieszko?)
niby mało odkrywcze, a bardzo mnie uderzyło kiedy przyszło. I pierwsza rzeczywiście długo brzmiała, ale nie mogłam inaczej. Tylko czemu pretensjonalna?
Dziękuję za komentarz
i pozdrawiam :)

[Dawid Rt]

Zgrabnie wyszło. A czy każdy wiersz musi być wyszukany? Nie musi.
Pozdrawiam ;)

[Agnieszka_Horodyska]

Dawidzie, dziękuję za miły komentarz. Czy wiersz musi być wyszukany? Nie musi. Miałam odpowiedzieć inaczej, ale masz rację :D Pozdrawiam.