Swan

[BlackSoul]

łamiąc sobie nogi nie będzie w stanie
ustać na palcach, paluszkach całowanych
ustami matki - rwącym potokiem miłości

dwa łabędzie w niej, ogniem i wodą stygnące
dwa pełne urazy i smutku, znikające za
ramą gładzącą suche spojrzenie

biel w czerń, płynącą po plecach na
udach lekki dotyk skrzydeł - ręki
która zmarła w sercu

[Anna_Para]

Domyślam się, że to już echo filmu, nominowanego do Oscara;)
Niestety - jeszcze nie obejrzałam.
Ale wiersz - przyzwoicie skrojony, i pewnie stanowi pozytywną recenzję obrazu.
A może się mylę? Nie wiem.

Cieplutko, Para:)

[Dawid Rt]

Też pomyślałem o czarnym łabędziu. Ciekawy.

[Gość]

Może nie odkrywcze frazy ale ładne.
Pozdrawiam.

[Pan_Biały]

black swan obejrzę to się ustosunkuję, póki co twory literackie typu "paluszkach całowanych" itp itd mało wyszukane i wiersz mówiąc szczerze nie otarł się o mnie
r

[BlackSoul]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

tak, jest to rodzaj "echa" filmu ;) nie zrobiłam tego specjalnie, po prostu naszła mnie ochota na napisanie tego (skromnie i do uszka "gorąco polecam, jest cudny" ;) )

[BlackSoul]

podziękowania dla panów za pozytywne i mniej komentarze ;) :D