Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dlaczego nie ma "Czarnego kota?"


Rekomendowane odpowiedzi

Chodziło mi o utwór pod tym tytułem , który został najprawdopodobniej przez autora usunięty, podejrzewam , że pod wpływem bardzo niefortunnych i grubiańskich komentarzy , bo niestety zauważyłam , że w ostatnim czasie to forum zalała fala , tu nie boje się użyć tego słowa, chamstwa.
Pozdrawiam
Stary Kredens

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wewnętrzny Odgłos patrzysz na duchowość z naszego punktu widzenia, cywilizowanego i w dodatku chrześcijańskiego świata, tak jest z reguły czemu się dziwić nie za bardzo można , ponieważ zostaliśmy tak sformułowanie, przez to , że tu się urodziliśmy i wychowaliśmy, to tak patrząc ogólnie. Nie można tamtym ludziom odmawiać duchowości , ona jest po prostu inna, a czasem i nie , bo też wierzą w siłę wyższą i oddają jej cześć, może są też bliżsi natury niż my. Kiedyś jakąś Murzynka z Kenii wypowiadała się, że była zdziwiona gdy usłyszała o sobie, że jest z biednego zacofanego kraju, bo ona tego zupełnie nie czuła i czuła się w rodzinnej wiosce bardzo szczęśliwa mieszkając rzeczywiście w lepiance. Nie była nigdy głodna i nie czuła się niekochana. A Ty np. dowiadując się co nie daj Boże ,

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      że jesteś ciężko chory, myślisz tylko o przetrwaniu, tracisz całą duchowość, czy może wręcz przeciwnie właśnie wtedy zwracasz się do Boga lub zaczynasz dostrzegać inne sprawy?  Kredens pozdrawia 
    • człowiek kocha jest kochany po czasie się przyzwyczaja i nazywa to miłością   tak tak moi mili nie można owijać w bawełnę - to fakt na tym to uczucie polega   nie ma czego się wstydzić  wierność to coś pięknego trzeba ją pielęgnować   podlewać ją  uśmiechem  by dotrwała aż do końca
    • kiedy klepią cię po plecach błyskając perłowym uśmiechem nie zapadaj w dywan po kostki bo obudzisz się w betonowych butach
    • @Leszczym tym bardziej godne uznania:))
    • gore! gore! ludzie jacyś nerwowi biegają krzyczą biegają porządek spraw przestawiają   pomarańczowy król rzucił bierki!   patchworkowej lalce puściły szwy   na pustyni grają w dwukolorowe kości pod wieżą tango znaki zapytania napięte tętnice oczy powypadały na podłogę pełzają po puszystych dywanach wyznaczają nierealne azymuty mineralny chłopiec zaś liczy palce - jakby było ich za mało wejdzie na górę tygrysa uklęknie po trupioblade obietnice   wszyscy zdumieni w tej wiosce a przecież toflerem jadą po limbicznym ćwierkają ćwierkają przestawiają wajchy mentalne zwrotnice rakiety odpalają zapomniane już historie   gdzieniegdzie jeszcze jeszcze nicholson po swojemu wyszedł z cienia bez pośpiechu nie uniósł topora szelmowski uśmiech wyznacza lot nad gniazdem przepowiednie czerwonych korytarzy   wolałbym być teraz w overlook zamknięty w przewidywalnym szaleństwie   jest zimno mróz szkli policzki składa usta w linijkę   wzdłuż drogi szpaler chudych drzew w lśniących oficerkach po sęki doczekają się - zasalutują spalonymi kikutami na cześć liści targanych wiatrem   daleko w polu   klęczą dzieci   przezroczyste dłonie ściskają kawałki asfaltu
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...