Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pozwól


Rekomendowane odpowiedzi

Niech otoczę Cię jak letni wiatr,
pewnej nocy nieprzespanej.
Nie dość mocny by zmienić cokolwiek
lecz na tyle by umilić Ci trwanie.
To nie grzech.
Choć pójdziemy gdzie indziej.
To nie grzech.
Choć w tym sensu żadnego.
Ale daj choć przez chwile,
przywrzeć ciałem gorącym
do Twego.
Uracz mnie ciepłymi
tej nocy o Tobie snami.
A jeśli to nie nazbyt wiele,
Daj przeczytać Cię ustami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...