Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 297
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wiesz, że ten lubię :)

Jeszcze nie grałam z bajki "The Illusionist" (Drzewko pomarańczy), Philip Glass:

www.youtube.com/watch?v=MUVKkc69Szw&feature=related

No to jeszcze jeden z
bardzo ulubionych ;))
www.youtube.com/watch?v=GEvHX3pHNbs
Opublikowano

Yann Tiersen i Elizabeth Fraser
www.youtube.com/watch?v=tRq7FxiSmxY&feature=related
www.youtube.com/watch?v=4N5KITNGDtc&feature=related

Yann Tiersen i Shannon Wright
www.youtube.com/watch?v=8H1gOfgRqXE&feature=related
www.youtube.com/watch?v=UyRX0nXXqd8&feature=related

Yann Tiersen solo (no prawie;) (i żadne tam filmowo)
www.youtube.com/watch?v=XcdWlRydDzo&feature=related
www.youtube.com/watch?v=3Qm--yiIzAE&feature=fvw
www.youtube.com/watch?v=BixEFjBJ8Eo&feature=related

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może i trochę za lekko, łatwo i przyjemnie, jak twierdzą jego krytycy, ale mam ich zdanie w nosie: Y.T. odrywa od ziemi bez owijania w bawełnę ;)

To jeszcze to, ze starszych - "A Secret Place":
www.youtube.com/watch?v=RQm2dWe555U
Opublikowano

Wrzucę spokojniejszą nutę. (Nie obrazisz się, Sam?)
Kent, ale stary, bo z nowego, ubiegłorocznego albumu, mogłabym, ale na co komu Alphaville z A-ha w jednym? ;)

"Spokstadt":

www.youtube.com/watch?v=FlsTdRRXO7s&feature=related

I cóż, że ze Szwecji? ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak, obraziłem się śmiertelnie - ciskam piorunami - ale w ładny sposób :)
Boys Like Girls:
www.youtube.com/watch?v=6nho_QPafJM&translated=1

Jak ładnie, to ładnie - są pioruny, jest i "light(ning)" od the Smiths spod sterty kurzu:

www.youtube.com/watch?v=INgXzChwipY&feature=related
Opublikowano

Stare dzieje, Łanie - przypomniałeś mi jeszcze o istnieniu Sisters of Mercy i Clan of Xymox.

Skoro nikt nie protestuje, to jeszcze jeden króciutki od The Smiths ;)

www.youtube.com/watch?v=DMQbzLrvwlE

Miłego popołudnia :)

O, jest i GAgatka z Glenem w Ramkach ;)
Zwijam stragan z niechęcią :(
Buziak :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 sama słodycz
    • Dla Alicji Wysockiej......za natchnienie. I. PUŁAPKA DNIA         Wpadłem w dzień jak w paszczę kota z plastikowymi zębami.         Zegary drapią kręgosłup – nie pazurami, lecz wspomnieniami,         wyrastającymi na brokatowych pętlach reklam.         Śnią mi się twarze zrobione z makulatury i waty cukrowej na patyku,         na których nawet motyle zostawiają poezję w postaci śladu nóżek.         Miasto – święty klocek LEGO z wyciśniętym śladem boga –         tonie w moich płucach jak topielec w betonie.         Duszę się możliwościami –  są jak stado koni bez nóg, galopujące w          miejscu, a kurz z ich kopyt osadza się na                         źrenicach. II. CYFROWA CISZA         Nikt nie patrzy w oczy – patrzą w kody,         kody patrzą w nicość,         nicość zwraca paragony.         Mam w głowie ptaki z białka i smutku –         lecą wstecz i giną, uderzając w betonowe szkielety szklanych domów.         Z betonu wyrósł kwiat,         ale z kwiatka wyszło dziecko z głośnikiem w gardle,          które mówi cudzym głosem – głośno, ale nie do nikogo.         Nie ma już zielonej  trawy, na której siadali poeci –         tylko język asfaltu, który mówi:         „Zamknij oczy. Zostań klientem.”         I bankomat za rogiem. III. CIAŁO MASZYNY         Co noc płoną sny –         ale ogień śmieje się szeptem powiadomień.         Ciała – pakunki mięsa z kodem kreskowym w pępku.         Serca – kserokopiarki szeptów, biją na czarno-biało.         Raz słyszałem duszę –         wyła jak wilk zamknięty w pendrivie.         Szkło pęka, ale nic się nie kończy –         bo tu nawet śmierć ma interfejs użytkownika. IV. WYKREŚLONE „JA”         Nie ma dróg – są tylko ślady po błędach systemowych.         Ruch to błędnik świata, który się zaciął         i puszcza w kółko to samo intro.         Myślę, że istnieję tylko jako resztka RAM-u         w boskim laptopie,         a moje imię to hasło zapomniane przez anioła.         Życie?         Rytuał szczura w mikrofali – jego taniec lajków,         jego modlitwa w formie captcha.         A moje „ja” –         pępowina do nikąd, owinięta w folię bąbelkową         i wysłana do nieistniejącej strefy komfortu.         Do folderu o nazwie home, ukrytego na pulpicie betonu.         Gdzie dzieci krzyczą jeszcze: tata".    
    • @Alicja_Wysocka Alicjo, to fajny obrazek z dzieciństwa. Przypomniałaś mi moje "historyjki" z lat minionych. Pisz je, zbieraj, stworzą niezły pamiętnik. Te przygody wtedy żyją. Inspirujesz!   
    • @Robert Witold Gorzkowski To ten z Raszyna?
    • @MigrenaBardzo dziękuję! I lubią wchodzić w coraz to nowe związki, z milczeniem, z westchnieniem, z niedopowiedzeniem... tak bardzo  lubią  igraszki,
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...