Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Za zakrętem


Rekomendowane odpowiedzi

szła ścieżką po płatkach róż
delikatną czerwienią otuliła bose stopy
długa suknia sennych spełnień
przepływała przez pachnący ocean
błękitne zaszklone oczy szukały czegoś w oddali
nagle śpiew utkany z pyłku motylich skrzydeł
zabrzmiał w uszach dziewczyny
narastał prosił wołał szafirową nutą
usłuchała i skręciła w mgłę codzienności
odtąd droga usłana kolcami czerwonych róż
prowadziła przez życie raniące delikatne jej ciało
jednak uśmiech wciąż przyozdabiał wychudłą twarz
bo łza samotności w nim się rozpłynęła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie z tego świata jest ten wiersz, a więc jest ze świata baśni. Przepraszam, to samo życie takie jest i to nie z jednym, a wieloma (życiowymi) zakrętami. A poza tym, to pewnie ciekawe jest takie życie, kiedy się żyje na pograniczu fantazji (acz na pewno nie iluzji), a rzeczywistości, z którą trudno czy łatwo, ale trzeba się pogodzić. Z tym, że nie do końca. A o czym jeszcze jest ten wiersz, to tak naprawdę nie wiem, i więcej już nie chcę się domyślać. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...