Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałam rozpłakać się nieszlachetnie
I skrzywić smutno, biednie i szpetnie,
Zbudować zamek - zamek marudny
I zamknąć się w nim na zamek trudny.

Żadnej wiadomości od ciebie.
Wyświetlacz ostatnie nadzieje grzebie.
Wyświetlacz czarny, jak czarny kot,
Który błyszczący odwrócił wzrok.

Ręce załamałam...
Drżąc prawie, zerknęłam ostatni raz.
Przyleciał głaz i przygniótł mnie głaz.
Oby to był ostatni raz!
To ja nie pisałam...

Opublikowano

Witaj Agnieszko,
zupełnie szczerze to ten wiersz nie jest, moim zdaniem, szczególnie udany.
Zwłaszcza rymy są dosyć prostackie. Może dobrze, by było żebyś pisała utwory najpierw bez formy. A dopiero potem powoli je w nią ubierała. Wtedy nie będzie ona taka wymuszona.

Utwory rymowane są naprawdę trudne do napisania.
Życzę owocnej pracy.
Pozdrawiam/ Exceptio

Opublikowano

Dziękuję Wam za komentarze :-)
Widzę, że mój styl nie jest powodem zachwytów, i dobrze. Dobrze, bo będąc z nim sam na sam nie miałam mu tyle do zarzucenia.
Babo - puenta... to wiersz o tematyce dość współczesnej. Kiedy podmiot liryczny może już sobie pozwolić na komórkę i może lirycznie rozpaczać nad brakiem odpowiedzi na sms-a. I może się okazać, że tak ważna odpowiedź dawno się pojawiła, ale to on nie dawał swojej. Minidramat, nie dla każdego tak dramatyczny :-)
Doli Exceptio: prostackie rymy... rzeczywiście :D Ale wydaje mi się, że zrobiłam to specjalnie.
Pozdrawiam.

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97Może za wysokie wymagania ? :)) Matematyka uczy i................ dodawania :)) Pozdrawiam:)
    • myślimy o przyszłości a pamięć kapryśna
    • Szyby w oknach od mrozu się skrzą, Tej nocy zima jest przeraźliwa, Okrutny jest księżyca blask, a wiatr Niczym obosieczny miecz przeszywa.   Boże, w opiece swej bezdomnych miej, Żebraków, co daremnie się błąkają. Boże, miejże litość dla biedaków, Gdy przez śnieg w świetle lamp się tułają.   Mój pokój jest jak czerwca wspomnienie, Zasłonami ciepło otulone, Ale gdzieś tam, jak bezdomne dziecko, Płacze me serce z zimna skulone.   I Sara: My window-pane is starred with frost, The world is bitter cold to-night, The moon is cruel, and the wind Is like a two-edged sword to smite.   God pity all the homeless ones, The beggars pacing to and fro. God pity all the poor to-night Who walk the lamp-lit streets of snow.   My room is like a bit of June, Warm and close-curtained fold on fold, But somewhere, like a homeless child, My heart is crying in the cold.
    • @Berenika97 myślę że dobry kierunek, już od wielu lat dużo ludzi nad tym pracuje , co znaczą poszczególne litery . problem niestety jest taki że rdzenie podstawowe zmieniają się w mowie pod wpłwem innych rdzeni , i tak G=Ż  a czasem nawet R=Ż. dobrym przykładem jest MoC (dwa slowa, albo i trzy) C zmienia się na różne wartości i określa w jakim stanie MO / może, mogę , możliwości , zmagania(O=A) ze-ro , ro to jest podstawa ruchu działania , ze - oznaczało by wyjęcie z tej strefy ruchu materi , zero - brak jakichkolwiek działań , nic nie znaczy i nie ma nic do rzeczy. :)  to dziala , ale żeby to opisać to trzeba mnóstwo czasu, to jest działanie w stronę zrozumienia mowy , a następnie jej nowy poprawny zapis .   
    • @Berenika97 Nie chciał się mnożyć, bo był impotentem                           Nie chciał się dzielić, bo był chytry                           Więc postawiła na nim kreskę   Tak mi wyszło z matematycznego równania z dwiema niewiadomymi.  Świetny pomysł!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...