Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

każdego grudnia punktualnie
zielenieją spojrzenia przechodniów
wieszają się na świerkach w miejscu
gdzie wrony nie mogą

na lata ubiegłe
coraz mniej miejsca
tyle minęło
tradycji

cała prawda mieszka ulicę dalej
oswajam czasem
przykładam ucho
do barszczu ze śliwką

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



całkiem fajny wierz. wypieprzyłabym wers "oswajam czasem", bo targa ze sobą niepotrzebnie egzaltowaną przepoetyckość.

barszcz ze śliwką, wzięłabym natomiast w kursywę, jako nawiązanie do obecnie reklamowanego produktu (z winiar, knorra, czy innej tam Gomorry), to umocniłoby takie znaczenie zmian, jakie się dzieją w świecie,
zagrałoby z tym mijaniem tradycji (na marginesie, ładnie zbudował się tu obraz, jak przejeżdżających samochodów, w tym mijaniu),
jednocześnie plka oswoi tę nowość, przykładając ucho do tego barszczu z proszku i słuchając co jej ón barszcz szepcze
bo zmiany są nieuniknione, bo tradycja żyje w sercu, jak to powiedziano w pewnym 'misiu'

Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



podpisuję się;
mam wrażenie, jakby aytor zapragnął tu powiedzieć coś szalenie mądrego ale nie bardzo wiedział co mianowicie chce powiedzieć - pozostały pozory mówienia...

J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...