Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z okna po horyzont nic tylko pnie,
gałęzie, igły, krzaki zbrojne w kolce,
każdy znajomy szczegół skryty pod pierzyną
nie wybawi przed potknięciem o wczorajszą rdzę
nie zaleje jej fala złości listopadowego deszczu,

łyse głowy noszą błoto, wśród nich
rudy punkt znieruchomiał na moment i runął
w przepaść pokręconych myśli w niedokończonym zdaniu,
odsłania nagą prawdę wyrosłą z pnia starej lipy,
zakorzeniła się na stałe pod moim oknem,
zarzuca próchnem podwórko i przegania chmury
z mojego czoła , latem szumem liści
i miodnym zapachem wabi dobre jutro,

aby do maja

Opublikowano

Wiersz ciężki... bardzo
dwa razy musiałem przeczytać, choć nadal odnoszę wrażenie, że to może ja po prostu mam ciężkie myślenie po półprzespanej nocy o wpół do siódmej, gdy najmniejszego promyka słońca jeszcze nie widać, odurzony wytęsknionym widokiem i dotykiem ukochanej, jak dużą dawką tlenu, także potrzebnego do życia.

W każdym razie... wiersz flegmatyczny, ociężały i z całą pewnością trudny, bo niestety nie wyniosłem zeń nic.

Pozdrawiam
Piotr ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Choć ciężko nie jest, strumień łez wylewam. Choć kocham Rudego, nie wiem czy to przetrwa. Chociaż jakoś, powoli daję sobie radę, coraz więcej rzeczy jest dla mnie niezrozumiałe. ... Choć kiedyś życie waliło na glebę. Choć czasem nawet gubiłam siebie. Chociaż niekiedy samotna noc na dworzu. Zawsze się trzymałam, mimo iż nikt nie pomógł... ... Dlaczego dzisiaj, dlaczego teraz? Dlaczego zawsze, gdy nie potrzeba? Dlaczego nawet nie wiem kim jestem? Kiedy i gdzie zgubiłam siebie?
    • @Wędrowiec.1984Jeśli mi nie odskoczy "dźwignia" od kierunkowskazu, to mimo, że wyłączę światła, to jedno pozostanie włączone... to jakiś absurd, ale tak jest w tym modelu. Więc pilnuję i jeszce raz pilnuję :)
    • @Natuskaa Rozumiem. Miałem kiedyś Opla Corsę C, ale nie pamiętam, czy pikał przy zostawionych na postoju światłach, więc nie wymieniałem go w poście wyżej.
    • Plotła te kwiaty, zanucała, kołysała myślą i palcami. Ich łodygi wiotkie nauczała, jak mają ozdabiać się trawami.   Rzeźbiła je lekko, bez pośpiechu, polnymi niesiona zapachami, które rozmieściły się w powietrzu, kusząc pragnieniem i majakami.   Aż nastał magiczny tej nocy mrok, czas na tańcowanie do ogniska, głośne uśpiewanie przez gardeł sto, by ziemia, na niebo się zgodziła.   Potem była północ, zadumana - - poszła z innymi i u brzegu, kobiecym sposobem zanurzała wianki, które mają sięgnąć celu.   Rzeka dokładnie je obejrzała, sprawdziła detale wykonania, szczerość intencji - czy doszeptana? A podanie warte... przyjmowania   - w nurt wysłuchań.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja mam starą skodę, mówię do niej "moja ślicznotka", bo bardzo ją lubię, wiele dróg zjechałyśmy już razem.   :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...