Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



O, i tak lubię - ktoś stoi za moim płytkim grobem. Jeszcze wzruszony na dodatek...Serdeczności. E.
Zagrzebywanie

Groby najpłytsze są jesienią,
tą, w której tracisz swych najbliższych,
wtedy przez skórkę ziemi w ciszy
ból Cię dotyka do żywego.

A potem - z przemijaniem cieni -
mogiły stają się wciąż głębsze,
czas się zapada coraz cięższy,
a z czasem - toną łez kamienie.

I gdy na starość staniesz w miejscu
zbyt płytkiej płyty dawnych grobów,
nie ujrzysz drogich twarzy znowu,
bo się zapadną w głąb Hadesu.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



O, i tak lubię - ktoś stoi za moim płytkim grobem. Jeszcze wzruszony na dodatek...Serdeczności. E.
Zagrzebywanie

Groby najpłytsze są jesienią,
tą, w której tracisz swych najbliższych,
wtedy przez skórkę ziemi w ciszy
ból Cię dotyka do żywego.

A potem - z przemijaniem cieni -
mogiły stają się wciąż głębsze,
czas się zapada coraz cięższy,
a z czasem - toną łez kamienie.

I gdy na starość staniesz w miejscu
zbyt płytkiej płyty dawnych grobów,
nie ujrzysz drogich twarzy znowu,
bo się zapadną w głąb Hadesu.



Pozostawię to, co powyżej, bez zbędnego gadulstwa, ale sympatię zostawiam Ci ogromną. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Nie chcę tej sympatii zagłaskać na śmierć, ale czasem wydaje się, że nigdy jej za dużo. Twój wiersz jako komentarz jest tak wzruszający, że i mój od razu przy nim wypiękniał. Raz jeszcze uściski. E.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...