Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 można przesypywać przez palce pola słoneczników ciszę wkłuwać pod skórę wyłamać słowa z deszczu zmielić noc i garść w oczy rzucić wabić przedmioty obietnicą włożyć psu w gardło nagłą nieobecność pieprzyć wiersze i wierszem nawet przeżyć nie można siedzi naprzeciwko łamie mi ręce i nogi budzę się blizną
Magda_Tara Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 taki młody, a połamany ??? maść końską i kalesonki zalecam! a może to stosunek do świata się mści ?? oj, Marku Kiju Konarski, wiersz depresyjny, acz z optymizmem w poincie! wszak peel się obudził jednakowoż. lubię wiersze z dobrym zakończeniem :)) buziak listopadowy :P
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Babcia Madzia radzi : kalesonki i zakaz złych stosunków ;) Oj, Taro Marchewo, nic mnie tak nie dołuje, jak twój wszechogarniający optymizm :)) Dziękuję.
Magda_Tara Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Babcia Madzia radzi : kalesonki i zakaz złych stosunków ;) Oj, Taro Marchewo, nic mnie tak nie dołuje, jak twój wszechogarniający optymizm :)) Dziękuję. o stosunkach ani słowa nie było :P. no, może poza jednym - globalnym! ;D ale widać, co gnębi naszego małego chłopca! 700.563.764. zapraszam, co do stosunków :))))))))))
juliajaz Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Wielkie pole bezokoliczników...
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Babcia Madzia radzi : kalesonki i zakaz złych stosunków ;) Oj, Taro Marchewo, nic mnie tak nie dołuje, jak twój wszechogarniający optymizm :)) Dziękuję. o stosunkach ani słowa nie było :P. no, może poza jednym - globalnym! ;D ale widać, co gnębi naszego małego chłopca! 700.563.764. zapraszam, co do stosunków :)))))))))) Na globalny stosunek, globalne kalesony ;) Tara, ty mi chcesz jakiś numer wykręcić :)
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pani z księgowości ? ;)
Zjajami_Baba Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. masz jakiś problem z cudza poezją? może byś tak sama napisała coś sensownego wreszcie, bez powtórzeń z wszystkiego co już było? skupianie się na częściach mowy na razie wychodzi ci nieźle ale nic poza tym, jakoś wyjątkowo poezja przemyka ci między palcami... dobry wiersz, żaden nadmiar bezokoliczników, jest ich tyle ile wiersz wymaga, dobre metafory, jesienno-piszący klimat - czegóż chcieć więcej? pozdrawiam autora! :)
Magda_Tara Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i przestanie Cię łupać oraz jego - peela :)))))))) numery to moja specjalność - pracuję w kolekturze :P
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i przestanie Cię łupać oraz jego - peela :)))))))) numery to moja specjalność - pracuję w kolekturze :P Kolektura szczęścia... :)
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. masz jakiś problem z cudza poezją? może byś tak sama napisała coś sensownego wreszcie, bez powtórzeń z wszystkiego co już było? skupianie się na częściach mowy na razie wychodzi ci nieźle ale nic poza tym, jakoś wyjątkowo poezja przemyka ci między palcami... dobry wiersz, żaden nadmiar bezokoliczników, jest ich tyle ile wiersz wymaga, dobre metafory, jesienno-piszący klimat - czegóż chcieć więcej? pozdrawiam autora! :) Cieszę się, że znalazłaś jakieś sensowne zajęcie dla hordy bezokoliczników, grasujących po Dzikich Polach wiersza :) Dziękuję.
Magda_Tara Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. i przestanie Cię łupać oraz jego - peela :)))))))) numery to moja specjalność - pracuję w kolekturze :P Kolektura szczęścia... :) :)))))))) :P p.s. ale się uśmiechłeś, Kiju!! :P
Agata_Lebek Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Upiłeś mnie pierwszą częścią wiersza ;)można przesypywać przez palce pola słoneczników ciszę wkłuwać pod skórę wyłamać słowa z deszczu zmielić noc i garść w oczy rzucić Później każdym kolejnym słowem mnie otrzeźwiałeś :) Kontrastowo, artystycznie zagrany wiersz. Za drugi i piąty wers dałabym się pokroić ;))
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Upijanie i krojenie... ?! :) Bliższa mi senna cisza zakurzonych, bibliotecznych regałów... Dziękuję. :)
Agata_Lebek Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Upijanie i krojenie... ?! :) Bliższa mi senna cisza zakurzonych, bibliotecznych regałów... Dziękuję. :) Nic na to nie poradzę, że uwielbiam się taplać w obrazach 3D wiersza czyli na wielu płaszczyznach ;)))
Dorota_Jabłońska Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgadzam się z opinią o wierszu wyrażoną przez Agatę Lebek. Pozdrawiam.
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Upijanie i krojenie... ?! :) Bliższa mi senna cisza zakurzonych, bibliotecznych regałów... Dziękuję. :) Nic na to nie poradzę, że uwielbiam się taplać w obrazach 3D wiersza czyli na wielu płaszczyznach ;))) Wiersz w 3D...marzenie... :)
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję. :)
Marek Konarski Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jak we młynie na wolnych... obrotach... siedzi młynarz i myśli o ptokach poczułem się :p Współpoczuwam się ;) Dziękuję.
juliajaz Opublikowano 17 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2010 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. masz jakiś problem z cudza poezją? może byś tak sama napisała coś sensownego wreszcie, bez powtórzeń z wszystkiego co już było? skupianie się na częściach mowy na razie wychodzi ci nieźle ale nic poza tym, jakoś wyjątkowo poezja przemyka ci między palcami... dobry wiersz, żaden nadmiar bezokoliczników, jest ich tyle ile wiersz wymaga, dobre metafory, jesienno-piszący klimat - czegóż chcieć więcej? pozdrawiam autora! :) Ooo, adwokat, w dodatku z jajami. Droga babo, a co Tobie do moich komentarzy? Tu powyżej znajduje się tekst do komentowania, więc niniejszym to czynię. Jeśli, nie daj Boże, irytują Cię moje komentarze to jest mi niezmiernie przykro ale to Twój problem. Zawsze możesz nie czytać tego co piszę. A co do moich wierszy - kto szuka, znajdzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się