Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
To tylko ściemny obrazik
Zbyt długo wmawiam już sobie
Mam dosyć opluć, potwarzy
Zawieram pokój, wychodzę

Żegnany łkaniem łzawiasów
Na takie trafiam podwórko
Co liściem wita się czasem
I często żegna deszczułką

To jesień (myślę, a znikam)
W oddali kończy ktoś z krzykiem
(Przede mną kostki chodnika
Gdzieniegdzie zębów kamyki)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...