Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

liście dawno bez pulsu z odciętymi żyłami
sztywnieją trzeszczą
w trawach szelest
rdzewieją stosy słońca tratowane czerwienią
mgła posłana na pola na rżyska
wykarmiona snem
ulżeniem
drzazgi słońca stygną w korze
rysują źrenice
cała w prześwietleniu wywietrzona schnąca
rwana świeżym mrozem
zaryta mgłą rdzą czerwienią w ziemię
stygnie z upływu kałużami słońca
j e s i e ń

Opublikowano

drzazgi słońca stygną w korze
rysują źrenice
cała w prześwietleniu wywietrzona schnąca

Coraz lepiej, Ran-ku. To u góry skopiowane - już może pożywką do zazdrości się stawać. Tych słońc może bym trochę wyjęła, ciut rdzy i będzie OK. To moje fochy tylko, rzecz jasna. Pozdrawiam. E.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...