Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Śliczny krzyżyk ... ściskam Cię w zadumie Zdzisiu - mocno!
Ps.
Pardąsik, że tutaj ... ciągle nie mogę ululać "trzeciego oka" i stąd taka lubość do "ostrzenia sekatorów" - buziol wężu od smoczycy -;)))))~~
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Śliczny krzyżyk ... ściskam Cię w zadumie Zdzisiu - mocno!
Ps.
Pardąsik, że tutaj ... ciągle nie mogę ululać "trzeciego oka" i stąd taka lubość do "ostrzenia sekatorów" - buziol wężu od smoczycy -;)))))~~
........dzięki ....to krzyżyk na moją drogę , staram sie nie używac słów tnących = nic i wszystko tu natomiast zastanawiam się ( bo uważam to za " na miejscu ) nad dodaniem jeszcze jesdnego wszystko , by było bardziej zrozumiałe = , że wszystko na katafalku i wszystko zrobię ...pozdrawiam i buziol wzajemnie :))))
. śmierć
zaduma
pyłek - przemijanie - cześć
nic na próbę - stąd należyta uwaga
każdej chwili
co napiszę
na epitafium
życie
początek
miłość
szczęście
koniec
wszystko
wszystko
by nie żałować
gdy zapytają
czy byłeś szczęśliwy
czy dałeś szczęście innym
Opublikowano

Przeżyć życie

i kropka .
z prawem do niego. . jeśli chcesz
musisz sam . . poznać mnie
przeżyć . . zaufać
swoje . Jemu
życie tak

jest będzie
twoim zawsze wybierzesz
pozostanie nim zatrzymaj się
zechcesz i wyniesiesz to co chcesz
być w pełni w swym być w pełni w Tym

niejedna.....… 14.01.07r.

Z tym co napisałeś Zdzisławie, to od razu skojarzyło mi się to
co bardzo dawno temu napisałam tego typu wiersz, z "grafiką"
możnaby tak przyjąć, zabawa słowna 'jakby'. Wspomnienia takie,
chociaż jest gdzieś kilka takich, gdzie leżą jeszcze w szafie

J. serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chyba o jeden dzień za długo "kurowałeś się", albo zasolenie jest teraz większe - niż w maju ... jak odpalę miotłę, albo wyklikam numer ... od razu spuścisz z tonu ;) Potem możesz postawić krzyżyk.Przesyłam "pociąg z emotek" - uśśśśśmiechnij sssssię! bzzzssssss -:)))))~~~~
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


......nnu nu nu Leo ....nie przyłożyaś należytej uwagi = nie cierpię się żegnać = wolę się witać = żyć ......nie zauważyłaś, że od dłuższego ramienia, to zaduma nad życiem ? :))))
. śmierć
zaduma
pyłek - przemijanie - cześć

.....tyle zadumy nad smiercią :))) potrafię się wzruszyć, wspomnieć, napędzić....
" przemijaniem "...na krótką chwilę i to również dla mnie ważne, lecz staram sie przyłożyć
" należytą uwagę " do życia :))) ...pozdro Z
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chyba o jeden dzień za długo "kurowałeś się", albo zasolenie jest teraz większe - niż w maju ... jak odpalę miotłę, albo wyklikam numer ... od razu spuścisz z tonu ;) Potem możesz postawić krzyżyk.Przesyłam "pociąg z emotek" - uśśśśśmiechnij sssssię! bzzzssssss -:)))))~~~~
........poprawiłem się i dałem odpowiedź juz wyżej , że zastanawiam się nad wszystko wszystko, ale tak pędzisz, że nie przykładasz nalezytej uwagi
Na indeksie napisał:


Zdzisław Chciwiec napisał:

. śmierć
zaduma
pyłek - przemijanie - cześć
nic na próbę - stąd należyta uwaga
każdej chwili
co napiszę
na epitafium
życie
początek
miłość
szczęście
koniec
wszystko
wszystko
by nie żałować
gdy zapytają
czy byłeś szczęśliwy
czy dałeś szczęście inyym

Śliczny krzyżyk ... ściskam Cię w zadumie Zdzisiu - mocno!
Ps.
Pardąsik, że tutaj ... ciągle nie mogę ululać "trzeciego oka" i stąd taka lubość do "ostrzenia sekatorów" - buziol wężu od smoczycy -;)))))~~

........dzięki ....to krzyżyk na moją drogę , staram sie nie używac słów tnących = nic i wszystko tu natomiast zastanawiam się ( bo uważam to za " na miejscu ) nad dodaniem jeszcze jesdnego wszystko , by było bardziej zrozumiałe = , że wszystko na katafalku i wszystko zrobię ...pozdrawiam i buziol wzajemnie :))))
. śmierć
zaduma
pyłek - przemijanie - cześć
nic na próbę - stąd należyta uwaga
każdej chwili
co napiszę
na epitafium
życie
początek
miłość
szczęście
koniec
wszystko
wszystko
by nie żałować
gdy zapytają
czy byłeś szczęśliwy
czy dałeś szczęście innym
......wiersz jest głównie o życiu :)))))pozdro ....a uśmiecham sę ...staram się przynajmniej i dzięki za przemiły pociąg :)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


......nnu nu nu Leo ....nie przyłożyaś należytej uwagi = nie cierpię się żegnać = wolę się witać = żyć ......nie zauważyłaś, że od dłuższego ramienia, to zaduma nad życiem ? :))))
. śmierć
zaduma
pyłek - przemijanie - cześć

.....tyle zadumy nad smiercią :))) potrafię się wzruszyć, wspomnieć, napędzić....
" przemijaniem "...na krótką chwilę i to również dla mnie ważne, lecz staram sie przyłożyć
" należytą uwagę " do życia :))) ...pozdro Z

nu nu, przyłożyłam, zauważyłam i zażartowałam:))
chiba można hę?

pozdro L.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


......nnu nu nu Leo ....nie przyłożyaś należytej uwagi = nie cierpię się żegnać = wolę się witać = żyć ......nie zauważyłaś, że od dłuższego ramienia, to zaduma nad życiem ? :))))
. śmierć
zaduma
pyłek - przemijanie - cześć

.....tyle zadumy nad smiercią :))) potrafię się wzruszyć, wspomnieć, napędzić....
" przemijaniem "...na krótką chwilę i to również dla mnie ważne, lecz staram sie przyłożyć
" należytą uwagę " do życia :))) ...pozdro Z

nu nu, przyłożyłam, zauważyłam i zażartowałam:))
chiba można hę?

pozdro L.
...no " ja kudłaty durnowaty ....." nie zauważyłem ...sorki za fo pa :)))) możesz się teraz ze mnie naśmiać i cieszę się TWOJĄ RADOŚCIĄ :))))))))) ....pozdrawiam Z
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.....że się starałem ze wszystkich sił = taki przykład dał mi już " plemnik " ....pozdrawiam Z
ot przyłożenie jak heh plemnik za ciebie cała robotę wykonał ...no nie ,,,?
A że życiem się peel raduje ile sił mu starcza ,to tak wypada i należy ,,,pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


.....że się starałem ze wszystkich sił = taki przykład dał mi już " plemnik " ....pozdrawiam Z
ot przyłożenie jak heh plemnik za ciebie cała robotę wykonał ...no nie ,,,?
A że życiem się peel raduje ile sił mu starcza ,to tak wypada i należy ,,,pozdrawiam
....no nie ma tu tego emotikonka co się raduje i obraca wokół osi, bo cieszę się jak
" wariat " = dzięki za wyrozumiałość :))))) podro Z

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wiersz sam sobie przeczy, bo niby niema rymu, a tu nagle łup! Jest! Z Bogiem pewnie tak samo... nic to, że w galerii.  Pozdrawiam. :)
    • Bardzo ładny teks, a te wszystkie nawiązanie dodają mu tylko smaku. Pozdrawiam. 
    • @Dekaos Dondi Natura potrafi się sama obronić. Soplowy sztylet jak niespodziewany cios i to taki na amen.  Mrocznie i zimnawo. Pozdrawiam !
    • Tekst powtórkowy?     Zaczął padać śnieg. Niebanalnie przymroziło tej zimy. Pierwszy płatek spadł mu na rękę. Pomyślał sobie: wszystko jest kwestią stanu. Tak naprawdę, to zmrożona woda. Jest nieszkodliwa. No chyba, że jest jej za dużo. Na przykład na dachu. Albo na powierzchni Ziemi. Tak luzem. Tam, gdzie jej nie powinno być. Może potopić to czy tamto. Jest jeszcze para woda. Cholernie może poparzyć.    Padało i padało.    Wybrał się do lasu. Podziwiać oszronione drzewa. Uwielbiał takie widoki. Wprost szalał za nimi. I jeszcze coś lubił.     Stał pod rozłożystym świerkiem. Otaczały go też inne, bardziej potężne drzewa. Gałęzie uginały się pod białym ciężarem. Nic dziwnego. Tu jeszcze trzymał większy mróz. Promieni Słońca dochodziło niewiele. Co jakiś czas słyszał odgłosy, osuwającego się śniegu. Lubił drażnić drzewa. Nie dawać im spokoju. Szarpać malutkie zlodowaciałe gałązki. Uważał, że to nic złego. Zwykła zabawa.     Złamał nieco grubszy konar. Miał z tym trudności. Był twardy jak kamień. Ale w końcu mu się udało. To tylko zwykła, nic nie czująca, cząstka lasu. Nie musiał się przejmować. Zabawa trwała nadal.       Właśnie schylił się po odłamaną gałązkę, by ją połamać bardziej, gdy usłyszał szelest. Nie zdążył uświadomić sobie, skąd dochodził. Z góry czy z tyłu. Poczuł niesamowity ból. Coś twardego i ostrego, utknęło w jego szyi. Głęboko i dokładnie. Ogarnęła go mroźna, wilgotna ciemność.     Po chwili, był zimnym trupem, leżącym na zimnej ziemi. Jasna twarz, widniała na biało – czerwonym tle. Zawsze czuł się patriotą.     *     Śnieg stopniał zupełnie. Tak jak ostatnie sople lodu. Nie pozostał najmniejszy ślad. Zgłoszono zaginięcie. Odnaleziono go po jakimś czasie. Miał dziurę w szyi. Śledztwo nic nie wykazało. Przede wszystkim, nigdy nie odnaleziono narzędzia zbrodni.  
    • @Deonix_ przyznam się bez bicia na dwa razy ale za to ze zrozumiem, już dawno nie czytałem baśni w których wszystko dobrze się kończy szkoda że ich tak mało powstaje. Z upodobaniem. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...