Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tkaczyszyn-Dycki, Grzebalski, Honet, Świetlicki, Sośnicki. To ulubieni. Co do najlepszych, nie podejmuję się decydowac, bo mam za mała perspektywę czytelniczą. Szkoda. K. Maliszewski by wiedział, które debiuty były najciekawsze ;)

A Twoi?

Opublikowano

Jacek Podsiadło, on zadebiutował w 1987, ale Jacek Podsiadło; i Tkaczyszyn-Dycki. Takie mam teraz umiłowania, bo wcześniej, znacznie wcześniej, miałem umiłowanie w Świetlickim Marcinie, ale Marcin się zmienił, a ja wcale nie, więc musieliśmy się rozstać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czemu się zmienił ten Marcin? Coś słyszałem, że się złagodniał. Prawda to?

Szczerze ci odpowiem już bez jakichś kalamburów słownych: nie wiem. To co wcześniej napisałem to jest generalnie nieprawda. Marcin na moje nie zmieni się już nigdy, choć ostatnio jak widziałem, z pomocą pana Bonowicza, wydał wiersze religijne, co chyba w jego twórczości jest czymś egzotycznym, a cały tomik taki wyszedł. Kiedyś lubiłem Marcina bo łączyłem jego poezje z romantyzmem; chociażby "upiór" jego to może być z Mickiewicza upiorami i nie tylko wywoływany. Kiedyś lubiłem Marcina i jego wiersze za jego zblazowany nihilizm i charyzmę, ale z czasem mi ona zbrzydła, zbrzydła mi wódka, zbrzydły mi też papierosy - ta droga gdzieś się kończy. W trakcie kiedy sobie dorastałem, zacząłem inaczej myśleć, z nihilisty podjąłem próbę idealistycznego rycerstwa, a to nie ta sama droga, co Marcina droga.

Ale ciekawe, czy Marcin złagodniał. Chociaż moim zdaniem chodzi o to, że Marcin się starzeje ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czemu się zmienił ten Marcin? Coś słyszałem, że się złagodniał. Prawda to?

Szczerze ci odpowiem już bez jakichś kalamburów słownych: nie wiem. To co wcześniej napisałem to jest generalnie nieprawda. Marcin na moje nie zmieni się już nigdy, choć ostatnio jak widziałem, z pomocą pana Bonowicza, wydał wiersze religijne, co chyba w jego twórczości jest czymś egzotycznym, a cały tomik taki wyszedł. Kiedyś lubiłem Marcina bo łączyłem jego poezje z romantyzmem; chociażby "upiór" jego to może być z Mickiewicza upiorami i nie tylko wywoływany. Kiedyś lubiłem Marcina i jego wiersze za jego zblazowany nihilizm i charyzmę, ale z czasem mi ona zbrzydła, zbrzydła mi wódka, zbrzydły mi też papierosy - ta droga gdzieś się kończy. W trakcie kiedy sobie dorastałem, zacząłem inaczej myśleć, z nihilisty podjąłem próbę idealistycznego rycerstwa, a to nie ta sama droga, co Marcina droga.

Ale ciekawe, czy Marcin złagodniał. Chociaż moim zdaniem chodzi o to, że Marcin się starzeje ;)

Powiem szczerze i bez ogródek, że mój pierwszy kontakt ze Świetlickim, to był tomik "49 wierszy o wódce i papierosach". Tak więc moja perspektywa jest dosyc ograniczona i zatrważająca. Rozumiem Twoje podejście, ale uważam, że w tych czasach jest w co nihilizmem strzelac ;)

A jak to jest z Jackiem P.? Kojarzyłem ich style jako podobne. W ogóle które wydawnictwo wydaje jego tomiki? Co Ci się w nim podoba? Masz jakiś jego pojedynczy wiersz na wierzchu do zerknięcia nań?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W każdym*             z nich ludzie mówię w wielu krajach: niemiecki - Niemcy, Austria, Szwajcaria i częściowo - Luksemburg, francuski - Francja, Szwajcaria i Belgia, hiszpański - większość Ameryki Południowej - poza Brazylią, rosyjski - praktycznie wszystkie kraje postsowieckie i w tym: Ukraina, de facto: współczesna - Chazaria, tak więc: język ukraiński jako taki nie istnieje i jaki jest sens wprowadzenie do polskich szkół języka ukraińskiego?   Źródło: Najwyższy Czas!   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian              Języka polskiego na całym świecie używa blisko osiemdziesiąt milionów ludzi i język polski jest największym - drugim językiem słowiańskim - po rosyjskim i czego jeszcze nie rozumiecie?   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Jacek_Suchowicz dopiero robi się ciepło :) wrzesień może być cieplutki, październik też moja ulubiona pora. A sierpień ma piękne światło. Bajka dla mnie:)
    • @Leszczym Ale nie robię Ci Michale żadnych wymówek, przeciwnie, zaglądam do Ciebie często,  bo jesteś hmmm... przemiłym gadułą, a ja po trosze chyba też. Więc jak mi coś strzeli, jakiś pstryczek - elektryczek, jak przeskoczy jakaś iskierka, a ja ją zauważę - to jestem. Zatem, niezobowiązująco, do miłego zaskoczenia :)
    • @Jacek_Suchowicz   a niech odchodzi, nie będę płakać wielkie mecyje, nie będę prosić jak chce niech idzie - są ciepłe kraje szczęśliwej drogi, skoro je nosi   jestem do chłodu przyzwyczajona upał wykańcza, co za maniera prawie nic nie masz, oprócz lekkości i jeszcze z tego każe rozbierać          
    • @Alicja_Wysocka Alicjo ja nie piszę w Twój deseń. Nie mam tej wiedzy szczegółowej na temat rymów, rytmów, sylab i ich przebogatych związków i koligacji. Nie jestem w stanie tego przeskoczyć, a po wtóre nie do końca tak uważam, a w każdym razie nie na tyle, że pójść głębiej w tym kierunku. Co zdaje się na tyle nie przeszkadza, że ogólnie fajnym jest jeśli coś mojego czasem docenisz :)) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...