Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bywa że popiół z papierosa uderza o podłogę
dym obija się o ściany
zagłuszając cichy głos z radia

odbijam w szklance miesiące i lata
bywała jesień na winylowych drogach
z mgłą senną jak blues chłodnymi wieczorami

później ugięliśmy się pod ciężarem śniegu
w niezasłanych łóżkach szukając rytmu
rysowałam płyty tydzień po tygodniu
spóźniła się wiosna

być może

przechodzisz czasem pod moimi oknami
nie rzucasz kamieniem
więc pewnie cię tam nie ma

może zagrzebany między grubymi koszulami

usypiam, a igła wciąż nieruszona

Opublikowano

z każdym kolejnym wierszem widzę u Ciebie coraz więcej Pana Białego
i nie chodzi mi o to, że go naśladujesz
po prostu wasza poezja idzie tym samym torem
już niejednokrotnie mówiłam, że taki styl podoba mi się najbardziej
a Ty Vico rozwijasz się w nim z utworu na utwór
pozdrawiam !

;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



z jednej skorzystałam , nad drugą się jeszcze zastanowię
świetnie, że nie tylny;) wielkie dzięki i do następnego
ciepło pozdrawiam

klaudia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





oj Kikusie wiesz jak mnie zawstydzić, ciekawe tylko co na to Pan Biały...
ale dla mnie to ogromny komplement i nawet nie wiesz ile radości mi przysporzył
dziękuję, dziekuję, dziękuję i słonecznie pozdrawiam
vica:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





dziś cały dzień mruczę i gram, może nie wibruję;))
ale jest energetycznie i ten wiersz wręcz wyparował ze mnie, w chwilę.
dziękuję Madziu serdecznie
pozdrawiam ciepło
klaudia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...