Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

My Polacy jesteśmy wielcy
Zwłaszcza wtedy, gdy ujrzymy
dno butelki
Po tak znacznym, swojskim
wzmocnieniu
Przydajemy zasług każdemu



Nie ominie nikogo zachęta
Gdy odmawia - przymusić
delikwenta
Wypić trzeba, przecież człowiek
jest, a nie jakaś ameba



W tradycję naszego narodu
Rzeka wódy od dawna wpisana
I co dzień wielu z rodaków
Pada pokornie na kolana

Opublikowano

Nie rozumiem Cie...
Przecież to co piszesz nie jest prawdą. Stylistycznie wiersz jest dobry, ale nie zgadzam sie z jego przesłaniem i nie podoba mi sie to, że piszesz o Polsce w taki sposób. A ja w dodatku nie jestem 100% Polką... Przemyśl to.

Opublikowano

Pisze to i uwazam sie za osobe oburzona tematyka tego wiersza, jest wyjatkowo dziwny. Kazdy chyba wie ze wiersz cos wyraza, a najczesciej jego autora, ustalmy tak ty polakow widzisz jak widzisz, ja postrzeganm to wszystko innaczej, ale prosze cie nie uogolniaj tego!! Nie pisz ze kazdy jest taki, bo to nie prawda. Wyobraz sobie sytuacje ze ktos kto polakow nie zna wejdzie na to forum, i przeczyta ten wiersz. Jak sie poczujesz? Chyba nie najlepiej, bo nie kazdy czlowiek moze zrozumiec o co ci chodzi.

Opublikowano

wielu spośród was powinno troche uważniej czytać to co pisze zanim wyjdą z osądami gdyż nie pisałem o polsce lecz o "wielu" spośród jej mieszkańców, a jeśli nadal tego nierozumiecie to wystarczy wyjrzeć z waszych wyimaginowanych światów i zobaczyć to co jest realne , jakich ludzi widzimy codziennie na ulicach

  • 2 lata później...
Opublikowano

Każdy poeta pisze o tym, co sam czuje. Co gra w jego sercu. Co sam najlepiej zna i rozumie. Co obserwuje wokół siebie. Co go porusza.

A do autora - pozbawiasz człowieka jego największego atrybutu - wolnej woli. Każdy ma swoje sumienie, system wartości i świadomość własnych możliwości. Więc nieuzasadnionym wydaje mi się tworzenie pewnego schematu i OCENIANIE na jego podstawie pewnej grupy ludzi - każdy z nas myśli i czuje samodzielnie, jakiekolwiek uogólnienia są tutaj chyba nie na miejscu... Taka jest moja refleksja po lekturze tego wiersza. Nie wolno bawić się w Boga i wymierzać sprawiedliwości swoimi własnymi kategoriami...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • pamiętasz, A.? jak pachniało tanim winem i deszczem a my myśleliśmy, że jesteśmy poetami tylko dlatego, że baliśmy się życia. twoje włosy kleiły się do policzków jak ciche obietnice, których nie dotrzymuje nikt, a ja paliłem jednego za drugim jakby dym mógł wypalić tę pustkę, która zostaje po miłości. mówiliśmy, że świat nas nie rozumie, ale prawda jest taka, że to my nie mieliśmy nic do powiedzenia. tylko ten kurz w gardle, i noc za długą, by w niej zasnąć. dziś siedzę sam przy oknie, niebo ma ten sam kolor co twoje oczy, kiedy mówiłaś „zostań” — a ja, idiota, już odchodziłem. czasem włączam tę samą piosenkę, co wtedy, i myślę, że gdybyś była obok, też byś milczała. bo o czym tu mówić, kiedy nawet cisza nie ma już sensu. — ten list nigdy do ciebie nie dojdzie, A., bo wszystko, co miało znaczenie, umarło zanim nauczyłem się je nazwać.
    • @Roma   Wbrew powszechnej opinii - u nas - Polaków - istnieje coś takiego jak gen wojny, niech pani zapamięta: nigdy, dosadnie - nie służyliśmy nikomu, otóż to:   Check out this video from this search, niech żyje brygada świętokrzyska

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Walcząc z Sowietami, oni postanowili nie poddać się nikomu i przedrzeć do armii polskiej na Zachodzie. Ponad tysiąc karnych zdecydowanych na wszystko żołnierzy Brygady Świętokrzyskiej dotarło do Czech. W Holiszowie brawurowo oswobodzili zaminowany i przygotowany do spalenia niemiecki obóz koncentracyjny dla kobiet. Setki uratowanych od śmierci Polek, Żydówek i Francuzek w dowód wdzięczności podarowały im serduszka uszyte z pasiaków. Najwyższe odznaczenie, jakie dostali w życiu. Razem z Amerykanami wzięli do niewoli sztab XIII armii niemieckiej. Generał Patton przywitał ich słowami: „Na Boga, powinniśmy podrzeć te cholerne, podłe porozumienia z Sowietami i ruszyć prosto na wschodnie granice”. W tak fascynujący, emocjonalny i pełen humoru sposób, może pisać tylko Elżbieta Cherezińska. O patriotyzmie bez patosu, o prawdziwych bohaterach bez bohaterszczyzny. Powieść z iście filmowym nerwem. Niczym "Bękarty wojny" i "Złoto dla zuchwałych". Powieść o tych, którzy nie poddali się nikomu
    • @Migrena A ja myślałam, że ona tam była z Tobą w tej oliwkowej mini :)))  
    • @Wiesław J.K.   I to jest właśnie u pana obrzydliwość: uległość wobec plemienia wybranego, nawet jeszcze do pana nie dotarło, że pani Roma jest żydówką i to ja - ją znalazłem w Muzeum Żydów Polskich, teraz już nie ma wyjścia - musi kochać prawdziwych Polaków, nie rozumie nadal pan, że żydzi nienawidzą uległych, pokornych i jęczących katolików?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...