Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Balsam Żywy


Rekomendowane odpowiedzi

krople soli strumykami brużdżą pył
na przygasłej mej twarzy
popękanej bryle
w której oczy jak szparki
a usta jak paski wyschłego pergaminu
zapisanego cierpieniem

wciąż mam wrażenie
jakobym życiem miał przypłacić
wędrówkę po bezdrożach i pustyniach
moją jedyną winę którą noszę
jak kamień u szyi
i anioła śmierci przy boku

i spadł zaraz deszcz nadobfity
z krwi Syna Ojca
zwilżając niczym balsam
szorstką powłokę mojej duszy
zniszczonej brakiem nadziei
rozmytej falami złudzeń

że życie ma jakiś koniec...



*edytowałem ten wiersz wiele razy ale wyszło "masło maślane" :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...