Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo dziękuję za wszystkie słowa. Nad inwersjami mogę popracować, a co do tej poetyki, to wtedy trudno mi było znaleźć rymy i gubiłam rytm. Ale dla takiej krytyki warto spróbować jeszcze raz :)
Pozdrawiam!

p.s.
Czasem zdarza mi się dodawać melodię do wierszyków, które piszę. Ale w tym przypadku nie mogę wyzwolić się spod uroku "Korowodu". Przyczepił się na dobre :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zgadzam się z Anną - tekst ma w sobie coś magnetycznego! Albo za dużo wypiłem
tego zielonego absyntu

www.google.com/images?q=La+F%C3%A9e+Verte&hl=pl&client=opera&hs=tin&rls=pl&prmd=iv&lr=lang_pl&um=1&ie=UTF-8&source=univ&ei=jhl9TMvVM4GUjAfGkMXSDg&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=4&ved=0CEcQsAQwAw

i chce mi się śpiewać. I będę! -



Zielona Wróżka

Niech swoim językiem wypowie
ziemia do wody, ogień w wietrze
że jesteś, bo dla mnie: najświętsza,
a ja twojej świętości - nie chcę!
W snach zdzieram z ciebie sukienki,
z wierszy okradam pergamin:
pijany, meta-fizyczny
w podprożach świtów - poganin.
Jakie masz usta, jakie
westchnienia skrywasz w sobie?
Jakie piersi rozgrzane
w żądzy przed-potopowej?
Jakie kraje zdobyć,
zamki spalić jakie
by wynieść z pożogi
- ciebie na rydwanie?
Pierwszy kur pieje
wiatr zaczął brzozy:
po rosach szedłem
w sen nie-proszony.
Po trawach po
ganin/eta
po jąć/żar/kłon
porozniecać.
A ty - nie
śnisz o mnie.
W twoim śnie
spokojnie
obok
śpi mąż,
rok w rok
w dal mkną
twe
ci
che
sny
c
h
r
y
.
.
.


Opublikowano

Bywa, że granicę między sacrum a profanum łatwo przekroczyć. Oto dobry przykład na to. Ale nie powiem - miła profanacja :P
Ech, ci poganie!
;)

A w ogóle - jak to jest, że niektórzy z Was wierszem na wiersz w jednej niemal chwili odpowiedzieć potrafią? Oto sztuka! Ja tak nie umiem.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, jestem poganinem i do dobrze mi z tym, co dla Ciebie jest grzechem :-)
Za to dla Ciebie, chyba pierwszy na świecie zrymowałem "c" z "h" i "r" z "y"
a także dwie kropki .. i trzecią z pustką po niej. Z tym, że jej tam nie ma. Jak mnie. Jak zobacz:


9
9
9
9
8
8
8
8
7
7
7
7
6
6
6
6
5
5
5
5
4
4
4
4
3
3
3
3
2
2
2
2
1
1
1
1
c
h
r
y
.
.
.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pisząc: "ech, ci poganie" myślałam o sobie :) Ty przecież pójdziesz do nieba. I choć w twoim "aniołowie mówić będą: o ja p... , znów pierzyna wysypała się na zi(e)m(i)ę", zawsze to jednak niebo.
Nie ma grzechu.


[quote]Za to dla Ciebie, chyba pierwszy na świecie zrymowałem "c" z "h" i "r" z "y"
a także dwie kropki .. i trzecią z pustką po niej. Z tym, że jej tam nie ma. Jak mnie. Jak zobacz:
Bardzo to miłe. Nie muszę już zazdrościć Laurze, Roksanie, Lotcie... Chociaż to pewnie złe porównanie :)

...niewidzialne sznury pajęczej sieci...

[quote]
9
9
9
9
8
8
8
8
7
7
7
7
6
6
6
6
5
5
5
5
4
4
4
4
3
3
3
3
2
2
2
2
1
1
1
1
c
h
r
y
.
.
.
Poezja i matematyka? Genialny mariaż! :D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pisząc: "ech, ci poganie" myślałam o sobie :) Ty przecież pójdziesz do nieba. I choć w twoim "aniołowie mówić będą: o ja p... , znów pierzyna wysypała się na zi(e)m(i)ę", zawsze to jednak niebo.
Nie ma grzechu.

I za to od razu Cię pokochałem, Zielona Wróżko! Przygarnęłaś mnie bezwstrętnie takim jakim jestem.
Z grzechami moimi i tym, że może nawet chrapię, albo kto wie, czy nie zabiłem w tym roku o jednego
komara popowodziowego więcej niż sama pani Prezydent Warszawy?
Zostawiam zatem jeszcze grzechy swoje nadkruszonym wałom wiślanym, żeby mi lżej było latać za Tobą:



Grzeszyłem! Ale nie do końca bo spodziewałem się kary za grzechy swoje.
Aż pewien haker obszedł mi raz Agnitum Outpost Firewalla,
a po miesiącu inny Sygate Personal Firewalla i uwierzyłem,
że wszystko da się obejść.
Uśmiechałem się odtąd słodko zasypiając, a wszyscy we śnie pytali:
- Co pan dziś taki wesoły, panie Wstrentny? I po obłoczkach tak bielusieńko
pan skacze jak ten konik polny w dole po łączce zielonej?
- A bo mi lekko na sercu!
I pogrążałem się w coraz głębszym śnie, ale nawet i tam byłem dobry.
Jak zawsze, w tym najgłębszym nie było już osad ludzkich, szos i dróg,
Anioły przelatywały coraz rzadziej z drzewa na drzewo
uśmiechając się już tylko do mnie, gdy raptem, na samym dnie snu
spotkałem jak zwykle Pustelnika.
Wyciągnął do mnie prosząco rękę i jęknął:
- Zlitujże się, Wstentny - korzonkami jeno żyję...
A ja nie wzruszyłem jak wczoraj i przedwczoraj ramionami, tylko sięgnąłem
do apteczki podróżnej, co to ją w każdy sen zgodnie z nowymi przepisami zabierałem.
- Proszę bardzo, biedny człowieku.
- Co to?! - zapytał Pustelnik
- Witamina B. Podobno dobra jest na korzonki.


Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



;)
www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&ved=0CBQQFjAA&url=http%3A%2F%2Fw11.wrzuta.pl%2Faudio%2F47PEO1HPTbm%2F&ei=Y7B-TI-FEIaAswbE1_SVCQ&usg=AFQjCNFa4LnBYEjrEPjM-MaX6AajT0hiLw&sig2=D90QVh0PEzgji06-s5kf0A


edycja:
Ale czy w życiu istnieje coś ponad słowa?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Parole jest śliczne, skąd wiedziałaś, że lubię od dawna? :-)
Co do "Czy w życiu istnieje coś ponad słowa?" - wydaje mi się, że przede wszystkim właśnie to co ponad słowa.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Są dobre wróżki. Moja mieszka w obrazach van Gogha
nie ma ucha w kubku a drugie nosi wodę
i dolewa do Wisły. Moja Wróżka jest Zielona
w miłości, nie wie że wystarczy mi kubek herbaty
a reszta przelewa się rządowi z koryta.
Kochaj mnie Wróżko mniej - szepczę do kubka
bez ucha bo znów pada deszcz.


Okazuje się, że Zielone Wróżki są gorsze od bobrów!
Przynajmniej w miłości do człowieka :-)

PS
Link śliczny!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za jeszcze jedną natchnioną zwrotkę.
Mniej? Więcej?
A ten kubek jest pełny czy pusty do połowy? Ha ha! Ale offtop :P

[quote]Link śliczny!
Oj, śliczny. Przez niego kiedyś popełniłam [url=//www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=112701]TO[/url]

[quote]Okazuje się, że Zielone Wróżki są gorsze od bobrów!
Przynajmniej w miłości do człowieka :-)
Eee... Chyba nie. Ja nie płaczę ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @bazyl_prost ...a może nie istnieją żadne barykady. Pozdrawiam :)))))))
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Robert Witold Gorzkowski Filozofia jest w stanie odpowiedzieć na takowy dylemat,  ale jajka na twardo stwarzają ku temu inny dylemat, powiedzmy zapachowy o którym nie godzi się tutaj wspominać. Googlowe rozważania są istotnie ciekawe na tak delikatny, jajkowy temat:    "Z naukowego punktu widzenia pierwsze było jajko. Z niego wykluł się pierwszy ptak, który ewolucyjnie nie był jeszcze kurą, ale jego potomkiem była pierwsza kura. Gdyby pytanie dotyczyło "kurzego jajka", to pierwsze było jajko zniesione przez pre-kurę, która jeszcze nie była w pełni kurą.  Jajko było pierwsze: Ewolucja sprawiła, że ptaki wyewoluowały z gadów, a pierwsze jajka z chitynową skorupką pojawiły się miliony lat temu. Pierwsza kura wykluła się z jajka, które złożył ptak będący jej ewolucyjnym przodkiem. Kura była pierwsza (w kontekście kurzego jajka): Jeśli definicja "kurzego jajka" zakłada, że złożyła je kura, to pierwsza kura musiała istnieć przed pierwszym "kurzym jajkiem". Zgodnie z tą logiką, dwie pre-kury spłodziły potomka, który był już kurą i wykluł się z jajka złożonego przez tę pre-kurę."  -  Google.com   Google wie wszystko, nawet na temat kuro-jajeczny. Pozdrawiam serdecznie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @violetta Prawi go ogłoszą starotestamentalnym  żebrem ( po staropolsku - ziobrem) I będzie miał fuchę wśród relikwii...
    • @Wiesław J.K. to skojarzenie odnosi się do jajka czyż istnieje coś bardziej surowego od jajka które nie ma ani początku ani końca bo którz podejmie się się filozoficznego przedstawienia rozwiązania odwiecznego dylematu co było pierwsze jajo czy kura. Pozdrawiam 
    • Litwo! czy mnie jeszcze miłujesz czy myślisz o mnie jak moja Ojczyzna czy tęskno wypatrujesz z wiarą wskrzeszoną na pokuszenie.    A gdy wracać będę na Macierzy łono  i w Ostrą Bramę zanosić pokuty  to z Góry Krzyży spójrz na mnie łaskawie ujmij od kończyn i bez miar błogosław.   W miłości nie rachuj a kwieciem pachnącym w krąg ciżby się wlewaj a rozlej przytomnie  po placach przelatuj a złotym promieniem  Żydom na kramach przyświecaj usłużnie.    Powtarzam te strofy pobożnie cytuję  co wiarę w narodzie przez wojny trzymała  i teraz to stojąc u progu katedry  tę noc ponad głową gwiaździście rozkładam.    Bo na nic błagania wróg stoi na powrót  i jak przed wiekami tak teraz się kłębi  aż znowu musimy walić w tarabany  i trąby bojowe wydobyć z odmętu.   Tymczasem przenosisz ponad głowy dachów  gdzie duchy szlacheckie tej ziemi się tłoczą  gdzie kurze bojowe powietrzem zakręcą i w nozdrza podetkną mi wonie morowe.   Tak pójdę polami na dawne stanice  biel kwiatów obaczę i zerwę je w słowach gdzie zieleń wezgłowia zachwyci me lico  Ukłonię się wiatrom wiejącym od nowa.    W rozstajach wiekowych kapliczek gromada  gdzie szlachcic się żegna i z konia nie zsiada  i zatnie rumaka popędzi przed siebie to czasu przeszłego świadectwo da w niebie.    I ja swoją miłość przytulam tak czule trochę opowiem by żałość w niej wzniecić  lecz wolę w jej oczy spoglądać i marzyć by nigdy tych wojen mój naród nie przeżył.   Idziemy a Wilno po bruku nas wodzi Maryja już tęskno przyciąga do siebie  na drzwiach pocałunek pokutnie składamy a w puszkę pątniczą wrzucamy medalik.   Ach przestań już myśleć przeklęta ma głowo  nie wskrzesisz umarłych z popiołów nie wstaną  naręcza bukietów rozrzucisz po polu na Rossie co świadkiem przez wieki zostanie.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...