Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kochani,

pokaże wam przykład skończonego kiczu, w którym jedno zdanie (estetycznie i informacyjnie w sposób genialny kiczowi się wymykaja).

Pytanie: które zdanie?

:)

Oto : www.youtube.com/watch?v=ZBt0qz1BMh8


Kto pierwszy zacytuje to zdanie, będzie miał nagrodę w Piekle :)

Opublikowano

Dla zachęty zacytuję tylko moją teorię Piekła i Nieba..

Piekło: W piekle każdy dostanie to, czego najbardziej pragnął na Ziemi.

Niebo: W niebie dostanie się to, czego na Ziemi się baliśmy, ale tam nie będzie już lęku.

Opublikowano

nie wchodzę w konkurs - Ziemia to piękna planeta - mąż, córki, poezja, moje obrazy... węże - samo życie :)))
jak będę stara i samotna... sama tam trafię...
a teraz daj się skusić diablicy - na zetce mam wiersz, jest dla mnie dość osobisty, proszę napisz co o nim myślisz, niech to będzie szczery komentarz - Jola.

Życzę Wszystkim miłej zabawy :)

Opublikowano

Nie Mów Jej,że masz piękniejsze od niej
Miasto,które zna jak brudną plamę
Teraz niech jak sen przy Tobie zgaśnie
Szkoła,którą dał jej ten kochany,
Zniknie nagle tak jak lęk poranny

?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bingo!

Bo czyż, budując coś dłuższego, gdy namiętność pierwszych miesięcy już minie,
nie należy być:
- co dzień taki sam
- co dzień nowy?

Pomińmy doktora.

Gratuluję.

W nagrodę należy sobie puścić na raz dwie piosenki na dwa kanały:

www.youtube.com/watch?v=IcTGHgUPitA

www.youtube.com/watch?v=JJdY_9lKPZk


Swoją drogą zabawne, że piszę to jako gówniarz..
Ale mnie już auto - mało co dziwi :)
Opublikowano

okej, spora część tekstu tej piosenki jest kiczowata, ale sama idea jest po prostu zajebista,
przesłanie tekstu jest piękne. Jak mało ludzi zdecydowalo by sie na takie poswiecenie, jak malo ludzi chcialo by o tym sluchac, jak malo chcialo by o tym spiewac?
nie dziwne ze musial wpakowac w tekst banaly o bocianich gniazdach - inaczej w ogole nie pozowolono by mu jej nagrać

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Masz i piękną duszę i nieprawdopodobną wrażliwość Alu :)                                                                                                  Serdeczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                                                                        
    • @tie-break   Zanim pani odpowiem na pytanie, to: zrobię lekki ukłon - jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym, natomiast: Jezus Chrystus był filozofem uniwersalnej miłości, a jego matka jest Królową Polski - w sposób symboliczny została ukoronowana przez Króla Jana II Kazimierza we Lwowie, dalej: dla mnie najważniejsza jest Święta Matka Natury i dlatego ją złapałem na zdjęciu, potem: dodałem lekkiej stylizacji, aby zdjęcie mogło przybrać charakter artystyczny, kończąc: więcej informacji pani znajdzie w eseju pod tytułem "Saga" i w wierszu pod tytułem "Szczodre Gody" - tutaj można znaleźć.   Z uszanowaniem  Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 
    • @Starzec, dziękuję 
    • @Somalija podrywasz mężczyzn? jakichś Kamilów?
    • Przyznam szczerze, że nigdy nie były moją mocną stroną. Powód był zazwyczaj prozaiczny. Nie lubiłam wilgotnych poduszek, w które łzy często wylewałam. I to przeważnie w samotności. Zawsze jakiś powód się znalazł. Często tylko dla mnie zrozumiały. Zupełnie nieistotny dla innych. W sumie trudno się dziwić. Jestem inną. Po swojemu inną. Rozumiem inaczej świat, w którym przyszło mi żyć.   Wiem. Egoistka ze mnie. Jakbym była pępkiem, wokół którego świat ma się kręcić, tak jak chcę. Ale tak wcale nie jest. Po prostu czasami nie wiem, jak odnaleźć siebie, w tym wszystkim, gdzie mnie jest tak mało.   Znowu śniłam, o zaczarowanych złudzeniami, konwaliach. Podeptanych przez złych ludzi. A może nie tyle złych, co nie myślących dalej. Poza czubek własnego nosa. Nie zastanawiają się, że kilka słów, może kogoś bardzo zranić. Tak bardzo, że w jakiś skrajnych okolicznościach, człowiek targnie się na swoje życie, a przyczyna nie będzie nawet wiedziała, że przez nią, o jednego człowieka mniej na świecie. A mógłby jeszcze tyle dobra popełnić i być dla kogoś.   Ktoś powie, że zła także. Lub być obojętnym. To prawda. Bo życie nieprzewidywalne jest, a człowiek nie ideałem, lecz nieustającym początkiem przyczyn i skutków, o trudnym do przewidzenia, finale. Dla siebie i dla innych.   Czasami się czuję, jak ta niepasująca konwalia. Jestem nią. Rosnącą gdzieś z boku, obok ogródka. Na szczęście w nieszczęściu, tym razem obudziłam się w cieniu podeszwy.   Wisiała nade mną, na promieniach słońca. Nie pozwalały, by mnie wgniotła w ziemię.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...