Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czekamy


Rekomendowane odpowiedzi

chorujemy na niemoc
bezradność nóg
wiedzie nas
na każdym zakręcie
w ślepe uliczki miasta

niezauważeni przenikamy
poprzez brudne ściany
opieramy się
o wysokie latarnie
czekamy na kroki z oddali

chłodny oddech śmierci

zbliża się
całuje oczy

nie pragnie wytłumaczeń
bierze pod swe skrzydła

odchodzi się lekko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...