Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w tropiku dobijasz targu
zziajanym gestem
przeliczasz bezlitosne noce
na złotówki marzeń

dzień po dniu z uporem
zszywasz nowe rozdarcia
pomiędzy mieć a być
pełnią człowieczeństwa

ze mną za rękę
niełatwą drogą
czy samotnie -

uszanuję twoją wolę

Opublikowano

Tereso, zaintrygowała mnie poruszona kwestia - mieć lub być -, bo mnie to także chodzi ciągle po głowie. A ponieważ jestem zdecydowanie dla być, zrezygnowałbym z ostatniego wersu, bo a nuż padnie decyzja: mieć. Wiersz podoba się. Serdecznie. Janusz

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witam Cię, Januszu :) mnie także "intryguje" kwestia "bardziej być" czy "mieć" i sama zdecydowanie staram się bardziej "być", ale peel...to nie ja, więc jego poglądy (czy może uwarunkowania życia) są takie jak widać...można z "nim" dyskutować, ale wybrać musi sam...(w rzeczywistości jest na dobrej drodze, więc bez obaw :)))
Dziękuję.
:)))
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Marku, przede wszystkim dziękuję za "wierne" czytanie.
Hmm...demokracja - wolność wyboru, tropik - inaczej realny upał (praca ponad siły, by zarobić na "marzenia"), człowieczeństwo - pozostawanie homo sapiens...wbrew i pomimo, a "ze mną za rękę"? - cóż? to bardzo osobiste i peel wie, o co chodzi :)
żeby to "skleić do kupy", trzeba by zajrzeć do "serca" autora, ale...nie da się, prawda?
"huśtawka stylistyczna" odzwierciedla "huśtawkę" w psychice peela (z nim jest naprawdę "bardzo źle"), więc w wierszu zamierzona...
Twoja ocena jest adekwatna do "powierzchownego" zrozumienia i cieszę się, że jesteś szczery. Bardzo dziękuję.
:)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Józefie :) hmm...coś w tym jest :) zanim podejmie się decyzję, trzeba przeanalizować "za i przeciw"...bez nacisku...
Dziękuję.
:-)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cezary, bingo! "Zadrapania i niedociągnięcia" są w duszy peela...zanim sam podejmie decyzję (bez nacisku), trzeba cierpliwie czekać na "pełnię" :) wiersz jest realistyczny, "zwroty walutowe" także zamierzone...czasem po prostu bez "tego" nie da się "być" (to takie konieczne "minimum")
Dziękuję.
:-)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Krysiu,
wiersz ciekawy bardzo,
dotyka mnie goryczą przegranej,
ale inni się cieszą,
a ja z nimi tyle, że z innego powodu,
z tego mianowicie, że mi się Twój wiersz podoba,
uśmiechy Krysiu dla Ciebie,
jacek.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


masz rację, ezystencjalnie "mieć", choćby minimum,
by "być", ale...w tym niezbędna równowaga,
owszem, zarabiać na "marzenia" a nie tylko dla pomnożenia kasy

dziękuję Bolku za czytanie i komentarz
:)
serdecznie pozdrawiam -
Krysia

ps przepraszam, że wpadam tylko na chwilę,
wszystkiemu winien upał :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew  Andrzej jeszcze raz do Ciebie! Dlaczego milczysz?  Ktoś tu w każdym komentarzu obraża a Ty co? A wystarczyłby chociaż przypis z Ustawy Zasadniczej- Konstytucji Naszej. Każdy obywatel Rzeczypospolitej ma prawo do wiary- i to jest jego wolność
    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...