A...B...C... miłości

[adamo]

Erotyczne doznania przebrzydkiej niewiasty,
są dowodem na fantazję kobiecej kasty.
Każda stara, z żylakami
ugania się jak łania
za młodszymi chłopami.
Niewiele z nich ma szansę spotkania,
chłopa wymarzonego, którego muskuły
grube, umięśnione, spowite w żył wiązania,
zagonią wybrankę niczym wielkie muły
nieprzepłagane wielbiące kochanie.

Wielu przed zalaniem było amatorów
igraszek z kobitkami, i długich amorów.
Jeden taki Owidiusz wielce podniecony
napisał opowieśc jak zapłodnił
panny z okolicy, nie zwyciężony
był to poeta,
który kochał jak jest z nim kobieta.

Miłość nie sługa, jak mówi przysłowie,
ciekawe kiedy się o tym nasz biskup dowie:)

[marzenka]

Uśmiechnęłam się!! I za to dzięki :))
Pozdrawiam!

[Anna Maria K.]

Hmmm... co to ma być ??? :| Mam nadzieję, że nie traktował Pan tego jako prawdziwy utwór poetycki, lecz swego rodzaju żart (średnio smaczny).

[natalia]

okropne