Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kark Tango o gnat Krak


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I Mat... N. Ema trap. A jedna baza raz o port...Su-lin. Ślisko, kuso, sztab, arka, jaka portu? Jak noga Noe dorwie raju Bossa? Lei porwie Kolosa, kto Kanna? Wino w hej! Uraz, co teza? Rab, mara, kotar, enigma, ta kinola. Sad, ara, pikle, dom i troty. Te i laka barany ta-leża .O cała i Baks, amator, gala o twór? A paw, osioł, dar. Komu tupet sław i kawa, rum? O ty pokaz muz 'org'. I mu teoria zagra, ta każe? Je żaba raka! Tom a Tango i krok o ty balu.Tam osoba warta, Ala sadu raj ubawi kota kino 'Komes' Sal ogier wre i go lassem. O konika to kiwa buja ruda sala. A traw a boso, ma tu laby to korki o gna. Tam o tak araba, że jeża, 'ka' targa. Zair o e! Tu mig rozum za kopyto. Murawa kiwał stepu, tu mokradło i sowa parów to Ala. Grota maska biała, co? A Żelatyna" Ra' bakalie, ty tort i modelki, parada, salon, ikona. Tam, gin, Erato, karamba raz! E to czaruje. woni, wanna, kotka solo. Kei w ropie lasso. Buja rei w rodeo nagonka. Jutro paka, jak rabat z sosu koks i lśni lustro poza zaraz, a band, ej! Apartamentami.

Opublikowano

O cała dziwo! Czat raz, czy towar, pakta, Jan atak: a katarakta, batuta, z sztabu, tka ot i maska. A laba, u raja góry, salwy to na obol, udar. O walka w Anioła łoi! Nawa, klawo, rad ul, o boa. No, Ty w lasy. róg, a jaru. A bala, aksamit o aktu, bat z szat. U ta bat, kara taka, katana, jatka, prawo, ty z czarta, co? Wiz dała co?

Opublikowano

Agawa o kwiatu, a konwalia to gnat. W nota o walka o te rogi! Góra to w Ares, kobra w Beju?
Joba tor? Gawra, te Jurek-orkan? Na krok, e ruje? Ta rwa grota boju-jeb? War boksera, wota róg i gore to? A klawo! A ton w tango! Ta i law. Nokaut!- Ta iw "ko"- a waga!

Opublikowano

A klimatu nasra fatamorgana? I salami i gra wam - Tolo do w re... gitara? Ja tu Homera zabawy. Tom o kolein, a płata. Ima zima! Karmi, że raki słoi, co Kain? Goła lwia grzywa? Kawy z. R.G. A i wlał ognia? Kocioł sika, reżim! Rakami zamiatał panie. Lokomotywa bazarem? O huta jara! Tiger wodolot.? Ma Wargi im Ala, siana, grom! A ta farsa? Nuta Milka!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... dziękuję za ciekawy komentarz... :) @Waldemar_Talar_Talar ... dziękuję za.. całośc.. na tak... :) @Wiesław J.K. ... ładnie to określiłeś... :) Dziękuję za wejście. @Rafael Marius... a ja nie zapominam, bo od zawsze to lubiłam... :)    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... Jacku... podłogi nie zostawiaj, po czymś trzeba stąpać... ;) Nie próbuję nawet rymowanej odpowiedzi... trochę mnie gościna wyczerpała. Dziękuję za miłe dwie strofki.   Drodzy goście.. dziękuję wszystkim za... każdy ślad... pod treścią... pozdrawiam.
    • Ala... w białej.. odsłonie.. i jest co poczytać. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (...) ... czas gojenia bywa bardzo trudnym czasem, ale najważniejsze, że rany się.. goją... Pozdrawiam, Leno.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... podobno kobieta potrafi zmyślać... :) i jeśli jest to... ... bo,  ... pięknie jest ufać komuś. Całe "Rozświetlenie" wydaje mi się liryczne... przyjemna, wyciszona treść. Mnie się podoba.
    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...