Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

po bitwie "przegranych"


Rekomendowane odpowiedzi

leżałem z twarzą wbitą w błoto
z otwartych ran sączyła sie krew
twa przyjazń była niczym złoto
mój druhu - martwy śpisz obok mnie

w tej wojnie są sami przegrani
oprócz małej garstki wybranych
losu nie wykuliśmy sami
dobił legion krzywd zapomnianych

opowiem ci coś na "dobranoc"
choć pewnie i tak nie usłyszysz
niegdyś trwała tu miłości moc
dziś na jej grobach mnóstwo krzyży

* * *

oby już wzeszło te co upadło
słońce nadziei choć już nie dla nas
krew twa zakwitnie martwić nie warto
ostatni przysporzą tej ziemi szans

zamykam oczy bo krwi mam mało
z lekkim uśmiechem opuszczam życie
miłości ludzkiej dla nas nie stało
jesteśmy jednak na wyższym szczycie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Halo! Zaglądam na forum i co widzę? Jasny promyk nadziei na mój smutny wierszyk ;))
Małgorzatko prawie pognałaś precz te ciemne chmurzyska. Reszty sam dokonam :)
Serdeczne pozdrowienia z za granicy cienia ;) P.
Buziol na zachętę Pawle!
Ja jeszcze pomarkuję :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...