Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tatuaże jak emocje więdną
przez żaluzje miodowej skóry
przecieka światło brudne kalejdoskopem

dzieci w płatkach mchu
niczym robaki na mięsie głaszczą wnętrzności
to chomąto jest bardziej ciasne niż ławka w kościele
a parasole nie są parasolami
gdy deszcz gęstszy od mrowiska gniecie
pole minowe resztek ludzkości

spadły tu kiedyś gwiazdom ogony
z różnym rodzajem części
od trupa po piach
na urodziny dostałem łopatkę i grabki
uprzątnę liście z trawy
przekopię ogródek
po wieczornych wiadomościach będziemy się głośno kochać

Opublikowano

Pełna zgoda co do przeżywania życia. Czytałam i czytałam. Przyznaję, że nie od razu ułożył mi się w całość, ale to wiersza zaleta. Pełnam podziwu. Jeden wers zdaje się tylko odstawać od finezji pozostałych: "a parasole nie są parasolami". Takie jest moje wrażenie, chyba że słowo "parasol" miało nawiązywać do jego pochodzenia, ale chyba wtedy byłoby za bardzo przekombinowane. Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to przeżywanie ciągle mnie gniecie
czy nie za mało i czy za dużo do grzech
o, dobre na początek wiersz;)))
dziękuję za czytanie i czytanie:)
parasol jest parasolem kiedy trzeba kiedy nie jest jest schronem przeciwlotniczym
pozdrawiam
r

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...