Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
utwór ten głoszę dla Króla mój język
jest jak rylec biegłego pisarza


piszę choć to będzie nieczytelne
może nie wiesz że Bóg cały czas
tylko ty swoją drogę uknułaś

teraz rozpacz

zawierasz pakt z diabłem bo
to lepsze niż wiara i relacje
które zaniedbałaś nie odsuwam

się dopóki jestem

chorągiewką na wietrze słońca
które z chmur się wyłania
ptaki przysiadają i przypatrują

się na antenie słucha a ranek
zmienia przesuwając tęczę
nocnym czuwaniem dali

pyłki dmuchawca

(...)
Opublikowano

Jadwigo: dziękuję za wstąpienie i poczytanie...to bardzo dużo
samo się ułożyło
Leokadio: dziękuję również, może taki miły nie był, ale już mamy
przyjemniejszy ranek!(:
Dorotko: no tak..tak, dzięki za czytanie Twoje
Wanesko: jestem ja, peelka- jakoś tego nie uznaję, tak jak
odczytywałaś, zastanawiałam, się czy umieszczać to i owo
ale umieściłam w końcu, za Twą intuicją dodaję akcencik
dalszy...

J. serdeczności po same wnętrzości dla każdego z osobna(:

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Może zamiast tej "choragiewki na wietrze" napisałabyś listek(nie koniecznie figowy). W mojej opinii lepiej by pasował do pozostałych elementów natury...Poza tym nawet Zoil nie znalazłby niczego "trefnego" Pozdrawiam Łukasz.

hmm..rozmyślę, dziękuję za sugestię, ten listek też pasuje
i chyba nawet on będzie bardziej kruchy.
Pomyślę. Dziękuję Łukaszu, również za słowo pochlebne
J. serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 dziękuję @[email protected] Nie trzeba podziwiać, ale dziękuję
    • @Robert Witold Gorzkowski @Roma   może zacznę od tego; Każde z Was zapewne czytało Chłopów - Reymonta czy trylogię i jeśli czytaliście uważnie na opisy przyrody stwarzające klimat. Gdyby taki opis wyrwać z tekstu odpowiednio poszatkować powstałby współczesny wiersz wolny. np:  "A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego, że ani im początku, ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!"  - Chłopi a teraz metamorfoza   A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego , że ani im początku ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!   i mamy wony wiersz - dopiszę jeszcze zjawiskowy, cudowny ...   Robercie - odwalasz kawał dobrej roboty przypominając fakty historyczne, do których ja bym nigdy nie dotarł Romo - ubierasz uczucia i emocje w rymy - chwała   Alicja i Naram-sim mają rację: inspirująca treść zamknięta w zasadach poetyckich zarówno wierszy rymowanych jak i wolnych (wiersze wolne też mają swoje zasady - dla mnie najtrudniejsze do przestrzegania) tworzy dobrą poezję. Pozdrawiam
    • @Annna2 piękna modlitwa i wzniosła.  Pozdrawiam:)
    • @MIROSŁAW C.Czuję zapach maciejki i smak lipowej herbaty, pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...