Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Polną ścieżką idź przed siebie
tuląc słoneczne promienie
w obłokach bujaj po niebie
tam gdzie przebywa marzenie.

Rozluźniona,uśmiechnięta
krajobraz w zieleni tonie
orzeźwia Cię wonią mięta
a źdźbła trawy pieszczą dłonie.

Polny skrzat Ci koncert daje
Ty patrzysz w niebo szczęśliwa
jak leniwie ponad gajem
pierzasty obłok przepływa.

A kiedy strudzona drogą
usiądziesz pod dziką gruszą
by odpoczynek dać nogom
chłoń naturę- całą duszą.

Taki spacer chociaż krótki
wskrzesza zawsze nowe siły
zgasi troski,zgasi smutki
i wieczór jakże jest miły.

Opublikowano
"ciernie smakują jak cukierki"
pamiętam smak mięty
w miętówkach
zdejmujesz ze mnie sukienkę
z kryształków księżyca
rozświetlasz blaskiem
srebrzystym
wiosennym


widzisz? też pisałam o mięcie
mięta to wdzięczny temat
o wiośnie pisałam
a jakże :))
nie sposób nie pisać
miłośnie bezwiośnie

:))
prześliczny wiersz, Bolesławie
zachwycił ten spacer
:))
dziękuję za lewitację poetycką
:D
Opublikowano

Bardzo ładna piosenka.
A to dla Ciebie:

Upojenie

Znów wiosna. Wonność białych odcieni
w koronie lasu. I my odurzeni.
Ciepły klimat powrócił zza morza
i pulsuje od nieba do korzeni.

Dalej, dalej. Jeszcze tamtą drogą.
Chodźmy zobaczyć, co jest tam, nad wodą.
Za tym pagórkiem. Za łanem zboża.
Szybciej, prędzej, nim nogi zawiodą.

Oglądać życie zachłannie, pięknie!
Zmienność za każdą wiosną i zakrętem.
Ścigać horyzont, zachody zorzy.
Aż po nieznaną, ostateczną puentę.


Pozdrawiam serdecznie. :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Madziu ślicznie za poetycki komentarz
cieszę się że Ci się podoba ten mój wiosenny
przekaz myśli wierszem.

Miło mi że Cię zachwyca
taki spacerek w plenerze
lepsze niż gwarna ulica
natchnienie nowe się bierze.

Podziwiać możesz naturę
możesz oddać się marzeniom,
romantycznym być piechurem
i zachwycać się zielenią.

Serdecznie Pozdrawiam:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Ci pięknie Martusiu za tak kwiecisty komentarz.

Idź tam gdzie ze źródła bije
strumyk uczuć tak przyjaźnie
i krętą wstęgą się wije
on orzeźwia wyobraźnię.

Ochłodzisz w nim swoje skronie
czy Ci drogę wskazać mam
albo podasz mi swe dłonie
to cie zaprowadzę tam.

Serdecznie wiosennie:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Bardzo dziękuję Oxy za tak śliczną poezję
za komentarz za ten upojny wiersz:)

Jeszcze dalej na kraj świata
gdzie się niebo z ziemią styka
tam gdzie jest początek lata
gdzie liryczna gra muzyka.

Tam gdzie kraina radości
gdzie miłość, zgoda panuje
tam gdzie nie ma wcale złości
tam też chętnie powędruję.

Serdecznie wiosennie:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przypomina mi się stara, chyba już zapomniana piosenka Skaldów:

Wędrujmy, wędrujmy, wędrujmy,
zajęczy prowadzi nas trop,
wędrujmy, wędrujmy, wędrujmy,
po górach, po lasach - hop hop!

Zza płotu uśmiecha się koza,
z komina unosi się dym.
To nasza polska narkoza
od morza przez Łowicz po Pcim.


Miłego letniego dnia.
Oxy.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przypomina mi się stara, chyba już zapomniana piosenka Skaldów:

Wędrujmy, wędrujmy, wędrujmy,
zajęczy prowadzi nas trop,
wędrujmy, wędrujmy, wędrujmy,
po górach, po lasach - hop hop!

Zza płotu uśmiecha się koza,
z komina unosi się dym.
To nasza polska narkoza
od morza przez Łowicz po Pcim.


Miłego letniego dnia.
Oxy.
Skaldowie- tak stary dobry zespół.

Jak wędrować to wędrować
pełną piersią oddech brać
i niczym się nie przejmować
w zielone z naturą grać.

Pozdrawiam cieplutko:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przypomina mi się stara, chyba już zapomniana piosenka Skaldów:

Wędrujmy, wędrujmy, wędrujmy,
zajęczy prowadzi nas trop,
wędrujmy, wędrujmy, wędrujmy,
po górach, po lasach - hop hop!

Zza płotu uśmiecha się koza,
z komina unosi się dym.
To nasza polska narkoza
od morza przez Łowicz po Pcim.


Miłego letniego dnia.
Oxy.
Skaldowie- tak stary dobry zespół.

Jak wędrować to wędrować
pełną piersią oddech brać
i niczym się nie przejmować
w zielone z naturą grać.

Pozdrawiam cieplutko:)
Jak dobrze nam zdobywać góry
i młodą piersią chłonąć wiatr,
prężnymi stopy deptać chmury
i palce ranić ostrzem skał.

Jak dobrze nam głęboką nocą
wędrować jasną wstęgą szos,
patrzeć, jak gwiazdy niebo złocą
i czekać, co przyniesie los.

Mieć w uszach szum, strumieni śpiew,
a w żyłach roztętnioną krew!
Hejże jej! Hejże ha!
Idźmy więc, póki czas,
bo kto wie, bo kto wie,
kiedy znowu ujrzym się?...


Miłego dnia, Bolku. :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Skaldowie- tak stary dobry zespół.

Jak wędrować to wędrować
pełną piersią oddech brać
i niczym się nie przejmować
w zielone z naturą grać.

Pozdrawiam cieplutko:)
Jak dobrze nam zdobywać góry
i młodą piersią chłonąć wiatr,
prężnymi stopy deptać chmury
i palce ranić ostrzem skał.

Jak dobrze nam głęboką nocą
wędrować jasną wstęgą szos,
patrzeć, jak gwiazdy niebo złocą
i czekać, co przyniesie los.

Mieć w uszach szum, strumieni śpiew,
a w żyłach roztętnioną krew!
Hejże jej! Hejże ha!
Idźmy więc, póki czas,
bo kto wie, bo kto wie,
kiedy znowu ujrzym się?...


Miłego dnia, Bolku. :-)
Kiedy to było i ta piosenka
dawne wesołe czasy.

Z nostalgią dni minionych lat
jak dobrze nam wspominać dziś
z głową do góry, poprzez świat
aby tak dalej trzeba iść.

Serdeczności Oxy:)))
Opublikowano

Bolesławie... wiosenny spacer...
...(..).........chociaż krótki
wskrzesza zawsze nowe siły
zgasi troski,zgasi smutki
i wieczór jakże jest miły

Jak dobrze, że istnieje taka pora roku... :)
Spacerujmy jednak nie tylko wiosną..!
Pozdrawiam... :)

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...