-
Ostatnio w Warsztacie
-
Łukasz Jasiński 3 270
Zwykła kalka prozatorska bez jakichkolwiek emocji
Łukasz Jasiński
1
-
-
Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach
-
- 35 odpowiedzi
- 657 wyświetleń
-
- 31 odpowiedzi
- 598 wyświetleń
-
- 22 odpowiedzi
- 404 wyświetleń
-
- 20 odpowiedzi
- 539 wyświetleń
-
- 19 odpowiedzi
- 353 wyświetleń
-
-
Zarejestruj się. To bardzo proste!
Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.
-
Ostatnio dodane
-
-
Ostatnie komentarze
-
Przez Łukasz Jasiński · Opublikowano
A najbardziej popularne miejsce w Warszawie to okolice Dworca Centralnego, Pałacu Kultury i Nauki i Złotych Tarasów - można tam spotkać bezdomnych, turystów, wagarowiczów, galerianki i służby specjalne - istna Wieża Babel. Łukasz Jasiński -
Przez Bożena De-Tre · Opublikowano
....dziś zbyt wiotkie palce nie dotykają Ziemi.Kubek blaszany wypada z rąk. tylko czasami skrzypi parkiet i przypomina tak znaną muzykę''szkło nie może mieć ran....uwolnij się''.Cisza i żal...miast wzrastać zwija się w kłębek jak kot a przecież koty nie lubią lodów........... @Bożena De-Tre Szczęśliwych wakacji i KAFEJEK Przypominajek na ''rozstajach dróg.................... @MIROSŁAW C. ...żeby ubarwić samotność.Widziałam takich w pokoju bez klamek.Jakże nieludzkie obrazy wżynają się w mózg....pozdrowienia wakacyjne. -
Przez violetta · Opublikowano
@Annna2 no tak, nie wiem co dalej się dzieje z tym motylem :) @Rafael Marius ją za motylem, on też za mną. -
Przez Hiala · Opublikowano
@Migrena zapowiada się dobrze, co dalej-pozdrawiam młodość -
Przez Hiala · Opublikowano
Codziennie rzucałeś we mnie gniewem. Słowa jak kamienie — ciężkie, bezlitosne. Nie raz życzyłeś, bym zniknął na zawsze. Bym nie wracał, nie istniał. Brzydkie słowa… Wypowiadałeś je bez drżenia w głosie. Jakbyś nie miał serca. Jakbym nie był człowiekiem. A dziś — cisza. Odsunąłem się od Ciebie. Nie rozmawiam z Tobą — pustka. Pomimo tego nadal to robisz. Gorycz zamieszkała w Twoim sercu. Mój widok potęguje Twoją nienawiść. Dlaczego boli? Dlaczego czujesz się winny. Choć myślałeś, że poczujesz ulgę? Wszyscy odejdą. Zostaniesz sam z tym, co mówisz. Z tym, czego nie powiedziałeś. Z tym, czego już nie naprawisz. Jeszcze nie wiesz? To nie moje odejście boli. To to, co w Tobie zostało —czego już nie oddasz.
-
-
Najczęściej komentowane
-
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się