Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kołysanka dla babci


Rekomendowane odpowiedzi

Widok na podwórze cedzi
przez firankę. Z pokoiku
na ostatecznym piętrze
tak dobrze oglądać. A nogi stare,
takie pogniewane, gdy gnie je
po schodach, to w dół, to w dół.

Kołyszą się fotele bujane,
skrzypią jej kołysankę do snu.
A tak wytrwałe w tej robocie,
że ukołyszą ją wkrótce na amen.
Śpij babciu, śpij, mąż ci się przyśni,
narwie ci wiśni, gdzie dawno spłonął sad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ten wiersz - to jakby dwie twarze Pani; pierwsza zwrotka-wywrotka (mówię o słowoznaczeniach), druga - lirycznie zadumana w refleksji. Ta druga to nowy znak w Pani wierszach (dla mnie przynajmniej).
Zadziwia to konsekwentnie inne potraktowanie języka. Przychylam się do obu, choć bliżej mi do tego z przeźroczystymi odniesieniami do rzeczy-wistości (jescze nie dziadek :) ale wiek robi swoje - wzroku ubywa, więc chce się świat widzieć bliżej i dokładniej).

pzdr. bezet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...