Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(jakoś nie ma nastroju)

kropel wiele włosy
nawilżone chmurą

chodnik przesuwa kroki
w kieszeni miłosierdzie

mija przechodniów bluzgających
śpieszno choć nie z cukru jest
skryty wróbel i pod parapetem

(jeden)człowiek na tysiąc kałuż
(...)

Opublikowano

Heh... dobry Judyto. Ten jeden człowiek na tysiąc kałuż i na początku.
chodnik przesuwa kroki - jak dla mnie bardzo obrazowe.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


trochę-jak dla mnie- za bardzo pourywane myśli..
pozdrawiam Judyt
Wilcza Jagodo ale pomimo dziękuję za czytanie J. serdecznie(:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ja lubię takie odwiedzinki, dziękuję Tobie bardzo,
to bardzo dużo znaczy dla piszącego czasem,
no i wtedy człowiek jeszcze tym sposbem na forum,
J. serdecznie( ze zdrowiem już lepiej)
ale nigdy go za wiele, zatem ze wzajemnością szczerą!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No to Krysiu wylałaś mi miód na serce
(niezwykłe to co mówisz)
tzn. że może jest sens tej pisaniny..
czuję się bardziej w obrazach.
J. (: wszystkiego razem pozbierane - odwzajemniam
i dorzucam kilo pachnącego bzu, dziękuję
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No to Krysiu wylałaś mi miód na serce
(niezwykłe to co mówisz)
tzn. że może jest sens tej pisaniny..
czuję się bardziej w obrazach.
J. (: wszystkiego razem pozbierane - odwzajemniam
i dorzucam kilo pachnącego bzu, dziękuję
ojejku, Judytko! bez uwielbiam! dziekujęęę!
a Ty pisz obrazami i nie przejmuj się, że nie wszyscy rozumieją,
przecież nie każdy umie "czytać" wyobraźnią,
po prostu miej swój styl!!!
:):):)
Serdecznie ze słonecznym uśmiechem :)))))))))
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No to Krysiu wylałaś mi miód na serce
(niezwykłe to co mówisz)
tzn. że może jest sens tej pisaniny..
czuję się bardziej w obrazach.
J. (: wszystkiego razem pozbierane - odwzajemniam
i dorzucam kilo pachnącego bzu, dziękuję
ojejku, Judytko! bez uwielbiam! dziekujęęę!
a Ty pisz obrazami i nie przejmuj się, że nie wszyscy rozumieją,
przecież nie każdy umie "czytać" wyobraźnią,
po prostu miej swój styl!!!
:):):)
Serdecznie ze słonecznym uśmiechem :)))))))))
Krysia
uwielbiam nie było przecież, po prostu dziękuję Krysiu
za celne oko Twoje, które dostrzegło to co może
nie każdy potrafi. J. wzajemnie i dziękuję bardzo za to"uczucie"
(tak w chwili relaksu powiedzmy:)eh...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Proponuję zakończyć ten temat. Polityka i religia mają to do siebie, że stwarzają wiele kontrowersji. Niech każdy wierzy w to co chce. Są tacy co uznają prymat Papieża, są tacy co uznają prymat Jezusa Chrystsa, są tacy dla, których Wszechświat jest Bogiem. "Łamanie kołem kości", ponieważ ktoś się nie zgadza z taką czy inną wersją, to obraza dla Boga, który jest Miłością, ale i Sprawiedliwością. 
    • @Radosław "w końcu", czyli jakby ciut za późno? :)
    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję!  Czarnobyl to rzeczywiście mocny punkt odniesienia dla tego rodzaju obrazów. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie!  @huzarc Dziękuję za ten piękny, głęboki komentarz. To "ciche requiem" – tak, właśnie to. @Annna2 Dziękuję za ten piękny komentarz i za przywołanie słów księdza Twardowskiego. Twoje słowa o tym, że "ich nie ma na cmentarzu, są w Niebie" to właśnie ta nadzieja, która pozwala pisać o nieobecności bez rozpaczy. Serdecznie pozdrawiam.
    • @Berenika97  piękny wiersz, wzruszający, we mnie też jest, jak miłość, co zwycięża śmierć.  Tam wszyscy trafią, a my ich odwiedzamy- a ich nie ma tam na cmentarzu. Ich nie ma- są w Niebie.   Mieszkańcy są na delegacji w poprzednim życiu. Zostawili herbatę, która nie stygnie lecz gęstnieje i książki otwarte na stronie, gdzie bohater miał zrozumieć - lecz zdanie urwało się jak tętno.     "Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego." (ks. Jan Twardowski)  
    • @lena2_ Cisza jako dawanie, nie branie – to odwrócenie perspektywy. Zwykle cisza kojarzy nam się z pustką, brakiem. Ty pokazujesz ją jako pełnię, jako ziemię, która karmi. Cisza nie ogłasza swojej wartości, po prostu jest płodna. Czasem cisza to po prostu przestrzeń, w której coś ważnego może się narodzić. Pięknie!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...