Ela_Ale Opublikowano 4 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 mimowolne moje schowanie to nie jest nieśmiałość to wyrachowanie nie będziesz widział twarzy bez uśmiechu to nie jest smutek brak tylko oddechu
Przemysław Gliniecki Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Nie, żebym Ci miedziaka wrzucał do puchy albo coś - uśmiechnąłem się. Za fasadą nie ma tlenu czasami. Oddech burzy wszystko niepotrzebne.
Pielgrzym Ostatni Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 Dobre, zgrabne, bez zbędnych słów i jak różnie można sobie podkładać przyczyny braku oddechu w tej otwartej formie... Pozdrawiam
Dyziek_ka Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2010 I znów mógłbym ”dywagować” ….chemicznie czysty …mieszanina pierwiastków , transparentny. brawo
Ela_Ale Opublikowano 5 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2010 Dzięki za czytanie i refleksje. Bywa, Pielgrzymie miły tak, że trzeba się uśmiechać, choć czasem na bezdechu. Dyziu, bardzo lubię Twoje dywagacje, nawet krytyka z nich wynikająca jest przyjmowalna. Przemku - od Ciebie miedziaka nie chcę, wolę wierszyki ze znakomitymi neologizmami. Pozdrawiam Panów. Elka.
Intarsja Lumiere Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2010 Bardzo dobre, powiem krótko :)
Gość Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2010 Chciałabym się poczepiać ale ... podczepię się pod wcześniejsze komentarze. Bardzo dobry Eluś! Całuski
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się