Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Fly,
mógłbym jedynie na bębenku
zabębnić coś uroczego,
ale żaden ze mnie Bob Dylan,
ani jakaś Irena Dziedzic
z aksamitnym głosem,
raczej kiepski ze mnie trubadur,
ale Cię pozdrawiam cieplutko,
jacek.

Opublikowano

Fly,
ja przyjdę z tym bębenkiem pod Twoje okna,
ale bym może nie dudnił cobyś na moją
śliczną główkę nie zrzuciła kaktusa w donicy,
więc przyjdę, Ty zaparzysz nam czaju
i degustując go będziemy dyskutować
o teozofii ze szczególnym uwzględnieniem
postaw okultystycznych /praktyk/
na naszym forum poetyckim,
a tymczasem miłej Fly nocy,
śpij dobrze,
jacek.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję Jacuś, sen był w miarę dobry,
miałam wczoraj coś do napisania,
wycofałam się łóżka :)) i zasnęłam,
oczywiście zapraszam,
porozmawiamy o wszystkim,
herbatkę zaparzę, jak się patrzy
zbieram się więc pomalutku,
rankiem pozdrawiam,
ta pogoda, jakoś nie mam
nastroju do pisania,
za to wiele jest teorii tej do poczytania,
czyż nie tak
:)
pozdrawiam
Opublikowano

Świetnie napisane Jacku!
czytałam - zabrakło powietrza tuż nad ziemią,
taki bliski memu pisaniu,
zrozumieć nie sposób tych wszystkich obrazów,
nie chcę się rozpisywać, ale nawet jest ruda piguła rozdająca tabletki na spokój...
szpital widzę w Twoich utworach,
takie straszne miejsce - kiedyś nawet je lubiłam, ale kiedy to było...

Ciekawe ilustracje we wierszu zobaczyłam,
zastanawiam się ile w nich prawdy, oby wcale, ale mam inne wrażenia.

a Ciebie widzę na polanie wśród gromadki szczekających psiaków (jeden to ruda).



p.s.
bardzo, bardzo - pisz czekam na więcej, może być długie, lubię Ciebie czytać :))

Opublikowano

a ja Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jolu,
troszkę się bałem, że mnie Towarzystwo
przepędzi z takim pisaniem,
ale teraz jest mi naprawdę dobrze,
jak wrócę z lasu to zamieszczę jeszcze
jeden o takiej formie wiersz /?/,
tylko o dramatycznie innym przesłaniu,

Jolu,
dziękuje,
no strasznie mi miło jest,
bardzo,
jacek.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A że i papier z rei papieża?
    • @tie-break @hania kluseczka @Berenika97 @wierszyki @Kwiatuszek @Marek.zak1    Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy poświęcili czas na przeczytanie tekstu „Magia świąt – czy jestem fiutem?” oraz tym, którzy zostawili po nim dobre słowo, komentarz lub uśmiech. Przyznam szczerze – byłem zaskoczony tak życzliwym odbiorem. To nie był tekst „pod publikę”, lecz zapis autentycznego zdarzenia, bez upiększeń i bez literackich sztuczek. Tak po prostu było. Po sześćdziesięciu latach życia zaczynam zauważać coś, co wcześniej traktowałem jak oczywistość albo wręcz drobną irytację: moje życie nigdy nie było nudne. Zaskakująco często jestem uczestnikiem zdarzeń, które jakimś dziwnym trafem omijają innych. Czasem są zabawne, czasem absurdalne, czasem nieco nerwowe. Bywa, że marzę o spokojnym, przewidywalnym życiu bez adrenaliny – takim, w którym nic się nie dzieje. Ale los, odkąd pamiętam, chyba ma wobec mnie inne plany. Dopiero teraz, dość późno, uświadomiłem sobie, że te drobne epizody, spotkania i sytuacje są czymś więcej niż tylko anegdotą na chwilę. Są zapisem czasu, ludzi i świata, który się zmienia. Dlatego może warto je opisywać , bez zadęcia, bez udowadniania czegokolwiek komukolwiek. Nie po to, by się chwalić – bo nie ma czym – ale dlatego, że tak po prostu wyszło.   To są wspomnienia dla rodziny i przyjaciół, choć wiem, że często trudno im sobie wyobrazić, jak ciekawe były – i nadal są – czasy, w których żyjemy. Może właśnie dlatego warto je zapisać. Dla pamięci. Dla uśmiechu. Czasem dla refleksji. Tekst „Magia świąt – czy jestem fiutem?” urodził się wczoraj , tak jak całe wydarzenie.  Jeszcze raz dziękuję za życzliwość, uwagę i dobre przyjęcie tego tekstu. To bardzo motywujące – i daje odwagę, by spróbować dalej.
    • @violetta dlatego "śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
    • @Tectosmith bardzo dziękuję  Pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...