Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ejjj, co jecie na śniadanie...?


Marcin_Erlin

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tobie...pomogło...bardzo. Ale coś ci się teraz pomieszało jednak przez chwilę Marciś; może wrócisz do kuracji? ;)
Słuchaj, odczekaj tydzień, nic nie rób, jak ci przez czas nie wyrośnie trzecia głowa pod lewą pachą, użyj zimnego, powtarzam, ZIMNEGO...Będę się za ciebie gorąco modlił....

Dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki.
Proszę bardzo.

Odpowiednio, jak dla mnie. Mogłeś nie zatajać reszty. Ale przestań już, bo ileż można, nawet dla mnie, tej uprzejmości... Już dobrze, już już...Marcinku; ojej, nie mogę na to patrzeć! ;( Teraz mi smutno przez ciebie paskudo! ;((((((((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Proszę bardzo.

Odpowiednio, jak dla mnie. Mogłeś nie zatajać reszty. Ale przestań już, bo ileż można, nawet dla mnie, tej uprzejmości... Już dobrze, już już...Marcinku; ojej, nie mogę na to patrzeć! ;( Teraz mi smutno przez ciebie paskudo! ;((((((((
Dlaczego jest ci smutno? Może ci również słabo? podać ręcznik? wodę może? za rączkę potrzymać? puls zmierzyć? Nie wstydź się kultury...open de door!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Odpowiednio, jak dla mnie. Mogłeś nie zatajać reszty. Ale przestań już, bo ileż można, nawet dla mnie, tej uprzejmości... Już dobrze, już już...Marcinku; ojej, nie mogę na to patrzeć! ;( Teraz mi smutno przez ciebie paskudo! ;((((((((
Dlaczego jest ci smutno? Może ci również słabo? podać ręcznik? wodę może? za rączkę potrzymać? puls zmierzyć? Nie wstydź się kultury...open de door!

Podaj, przynieś, potrzymaj; i powiedz proszę bardzo, bardzo powiedz ;)

Marciś no;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dlaczego jest ci smutno? Może ci również słabo? podać ręcznik? wodę może? za rączkę potrzymać? puls zmierzyć? Nie wstydź się kultury...open de door!

Podaj, przynieś, potrzymaj; i powiedz proszę bardzo, bardzo powiedz ;)

Marciś no;(
bardzo proszę...( lecę bo Kryśka w progu powabnie stoi), baw się ostrożnie, żebyś sobie krzywdy nie zrobił, czegos nie oderwał, wyrwał, oczy ci nie wypadły, wrócę na tarczy! U-A Krysiaaa...!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Podaj, przynieś, potrzymaj; i powiedz proszę bardzo, bardzo powiedz ;)

Marciś no;(
bardzo proszę...( lecę bo Kryśka w progu powabnie stoi), baw się ostrożnie, żebyś sobie krzywdy nie zrobił, czegos nie oderwał, wyrwał, oczy ci nie wypadły, wrócę na tarczy! U-A Krysiaaa...!

Dobrze tato, tak zrobię, a ty kup mi cukierka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


bardzo proszę...( lecę bo Kryśka w progu powabnie stoi), baw się ostrożnie, żebyś sobie krzywdy nie zrobił, czegos nie oderwał, wyrwał, oczy ci nie wypadły, wrócę na tarczy! U-A Krysiaaa...!

Dobrze tato, tak zrobię, a ty kup mi cukierka.
Słuchaj, czy ja cię synku, nie uczyłem, że donosić jest be? No powiedz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W którymś z tematów wyżej napisałem: koniec sporów. Znudziło mi się.
Ok. Nie ma sprawy. Jakich sporów? Powtarzam:Nic do ciebie nie mam.
Nie przypuszczałem, że to wszystko się tak potoczy. Od idioty po kolegę? Nie, nie, na razie neutralność ;)

A co do sporów - lubię nazywać rzeczy po imieniu. Jeśli to między nami to nie był spór, to inne określenie, jakie przychodzi mi do głowy to "pyskówka".

Nie masz nic do mnie - ja nie mam nic do ciebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ok. Nie ma sprawy. Jakich sporów? Powtarzam:Nic do ciebie nie mam.
Nie przypuszczałem, że to wszystko się tak potoczy. Od idioty po kolegę? Nie, nie, na razie neutralność ;)

A co do sporów - lubię nazywać rzeczy po imieniu. Jeśli to między nami to nie był spór, to inne określenie, jakie przychodzi mi do głowy to "pyskówka".

Nie masz nic do mnie - ja nie mam nic do ciebie.
Kolegę? Nie przeginaj w czasie pokoju;)! Może być i pyskówka, ale nie "kolegę".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dobrze tato, tak zrobię, a ty kup mi cukierka.
Słuchaj, czy ja cię synku, nie uczyłem, że donosić jest be? No powiedz?

Uczył mnie tata, faktycznie, pamiętam, ale nie bij, już dosyć...przepraszam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Słuchaj, czy ja cię synku, nie uczyłem, że donosić jest be? No powiedz?

Uczył mnie tata, faktycznie, pamiętam, ale nie bij, już dosyć...przepraszam.
Szlaban na panienki, alkohol i to zielone w foliowej torebce przez dwa dni. Wytrzymasz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Uczył mnie tata, faktycznie, pamiętam, ale nie bij, już dosyć...przepraszam.
Szlaban na panienki, alkohol i to zielone w foliowej torebce przez dwa dni. Wytrzymasz?

Nie, dwa dni miałem dawno temu, a teraz jest w karteczkach, pozawijanych w koperty; gracja, elegancja, gust i pełen spust... Widać, że paliłeś w osiemdziesiątym, kiedy jeszcze nie uczyłeś w podstawówce ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Szlaban na panienki, alkohol i to zielone w foliowej torebce przez dwa dni. Wytrzymasz?

Nie, dwa dni miałem dawno temu, a teraz jest w karteczkach, pozawijanych w koperty; gracja, elegancja, gust i pełen spust... Widać, że paliłeś w osiemdziesiątym, kiedy jeszcze nie uczyłeś w podstawówce ;)
Nie wytrzymasz? synu,synu, co ja mam z tobą teraz zrobić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Wędrowiec.1984Tak, pokolenia 50- i 60-latków prawdopodobnie tego nie dożyją, ale reinkarnacja daje taką szansę każdemu.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @NatuskaaO! Swórco! Dlaczego stworzyłeś głupców i mądrych ludzi, czy to dla równowagi rzeczywistości? Wyobraźmy sobie świat tylko z głupcami lub tylko z mądrymi ludźmi. NUDA, a tak, głupi ludzie mają szansę stać się mądrzejsi, a mądrzy ludzie mają szansę nauczyć się głupoty. 
    • @Wiesław J.K. Obecnie poszukiwana jest kwantowa teoria grawitacji, łącząca ogólną teorię względności z mechaniką kwantową. Bardzo ciekawym pretendentem do bycia wspomnianą teorią jest teoria strun.   

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo wiele jest jeszcze do odkrycia, aczkolwiek myślę, że nie jest to problem NP-zupełny i wiele rzeczy da się matematycznie obliczyć i przewidzieć. Osobliwości, które wynikają z obecnie znanych równań, mogą być rozwiązane przez odkrycie w przyszłości kwantowej teorii grawitacji. Jestem tego bardzo ciekaw, ale nie wiem czy owego odkrycia zdołam dożyć.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jedno jest raczej pewne, nie jestem naukowcem, więc nie wiem, jak daleko zaszły już badania w tym kierunku, ale myślę, że ludzkości daleko jeszcze jest do rozszyfrowania Wszechświata, o ile to w ogóle możliwe. Pozdrawiam!
    • szur szur szur   szurają nóżki kościane to upiorne mlaskojady dla drzewa ciemny zakalec łamią miażdżą kolana trawy idą na wojnę z grzybowadami są dla nich przeszkodą prawdziwą zmorą   te w kapeluszach zajączków ukryte całe   nie widać nas nie widać   nie mają w rurkach lęku wcale drzewo muszą chronić   przed paskudami co potrafią czujność omamić   a ti ti ti pysiu kochaniutki   by opluć korę mrocznymi plujkami   lecą plujki lecą   sru sru   nicponie cieszą   są już naprawdę blisko nawet zewsząd słychać szelesty straszne choć jeden martwy prawie upadłą szyszką dostał właśnie   a łaj a łaj a masz a masz   w koronie drzewa siedzą zerkotki miaucząc bojowo rzucają na wroga szyszkowe bombki   korona szumi gałęźmi wiewa zawzięcie igłami ostrymi strzela niczym w miękkie cuchnące ciasta niektóre z trwogi przestają mlaskać   a grzybowady na pół owady potrafią fruwać choć nie wysoko   fru fru fru   susz z krasnali dziurawym wywłokom rzucają na grzbiety nie dla uciechy   klaps klaps   lecz by udusić zgnilizną   wszystkie   jednak one nie w ciemię bite mają ciała oślizgłe   ślump ślump ślump   ześlizgują bomby z poślizgiem   opluwają drzewo glajdkiem mrocznym   grzybowady mają wadę na szczęście rozdwojoną narośl zapewne choć teraz to szczegół pomocny   to zmutowany autor opowiastki bitewnej   raczej na pewno jak bum cyk cyk tej   o dziwo czubek uznał że pomóc warto więc   wyłapał mlaskojady żadne nie uciekły przestał o nich pisać zatem natychmiast zdechły   lub nie opcja taka też
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...