Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Za nami


Rekomendowane odpowiedzi

Nawet wolniej mimo wszelkich pchnięć czasu
nawet wolniej niż zwykle
staczamy się ze szczytu razem
z domami i psami naszymi
i razem z hałasem
wolniej tak że przez moment
przez dziurkę od klucza
przez wrzenie ciekawe w głowie
gwałcimy istnienie wzrokiem
to które za nami zostaje
o które się Syzyf potyka
bez winy stale
Ot-
zwykły świat nawet nudny
bo nic
tylko księżyc i słońce
w koło fortuny włożone
i od kiedy żyję się kręcą
jak głodne ryby w wodzie
bo nic
się wcale nie zmienia
prócz dób człowieka prócz cienia
co łazi i łazi za tobą
jak żebrak
bo nic
zwykły świat dla extra-
ordynarnych wynurzeń proroczych
zanim na oczy opadną ci pióra sowie
stoimy
Stoimy po kolana grube w słomie
aż piszczy
dzieciak w nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urszula, podoba mi się Twoja poezja; obawiam się że dla większości zbyt metaforyczna ale ja przenośnie lubię. Piszesz podobnie do moich wielu prób. Jedyne co mogę poradzić - pisząc masz w głowie/sercu jakąś historię lub przeżycie spróbuj żeby była bardziej czytelna dla obcych. Chyba że piszesz dla siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama sobie wyrzucam nadmierną metaforyczność, gdyż, paradoksalnie, lubię w poezji prostotę i rzeczowość ( taką "poetycką rzeczowość" oczywiście). Metafora daje jednak szansę do pogłębienia treści wiersza i nadania mu tak jakby polifonii, i to w niej się teraz najlepiej odnajduję, ale postaram się stać bardziej czytelna. Dziękuję za radę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...