Odwilż

[Szudrun]

Niewiedzy szal w mrozie rzeczywistości

Świadoma obojętność koi przyjemnym ciepłem

Wygodnie tak
grzać dłodnie nad ogniskiem niewzruszenia
nie patrząc na zamieć szalejącą za oknem

Ten chłód mnie nie dotyczy

Wszechobecny termofor iluzji i pozorów

Realizm odmraża członki
…więc prostszy jest upał

[łysy taytanczyk]

"wszechobecny termofor iluzji i pozorów" - człowiek-men, masz problem (czyt. z akcentem na ostatnią sylabę). Zdrówka!

[Baba_Izba]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Niewiedzy szal w mrozie rzeczywistości"
"ognisko niewzruszenia", "wszechobecny termofor iluzji i pozorów"
- to przerasta możliwość mojego wczucia się w atmosferę
i zrozumienie wiersza. Nie staraj się - na siłę udziwniać.
Może to ja mam dzisiaj gorszy dzień?
Serdecznie pozdrawiam
- baba

[zdrojek]

Zgadzam się z poprzednikami. Nie staraj się udziwniać wiersza. Argumentem niech będą proste i zrozumiałe genialne wiersze Kasprowicza z "Księgi Ubogich". Największą wartością poezji jest prostota (nie mylić z prostactwem) formy.
Pozdrawiam.

[Pan_Biały]

napisałeś hasła, a gdzie wiersz?
pozdrawiam
r

[Tomasz_Biela]

patologiczna szarada która nie daje nawet szans na dogodne jej zrozumienie powęszenie w odnalezieniu sensu / zamąciłeś i zamydliłeś nie każ nam pić takiego koktajlu następnym razem /


tomek