Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ja(ł)*(j)*owy POniedziałek


Dyziek_ka

Rekomendowane odpowiedzi

Piękny dzień wstaje
Ale deszcz mocno pada?
Pada bardziej u sąsiada
Ładnie, pachnie rajem

I takie rześkie powietrze
Deszcz ,wcale nie przestanie?
Przestanie. jak tyko zjem śniadanie
Słońce, zaraz się przetrze

Do Ciebie jadę, albo idę
Nic mnie nie zatrzyma
Nawet wracająca zima
Zaraz, którędy będzie bliżej

W mgle, w słotę, pod górę
W dłoniach zamknę i przytulę
Dotrę i przygarnę chciwie
Poniedziałkowa butelko z piwem



Wiem że się nie da, ale "dla jaj " spróbuję, choć na okres urlopu zostać w podobnym humorku
Bo lubię tego jajcarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są właściwie dwa wiersze, bo tytuł tego wiersza jest sam w sobie pewnym wierszem i to wcale nie gorszym od wiersza wierszem. I oba wiersze są po prostu z jajem i to nie byle jakim jajem, bo lekkim jajem. A lekkość w wierszu, to bez mała powab wiersza, to coś, co do wiersz przyciąga, a nie więc to, co od wiersza odpycha. I niech się gonią Ci, którzy uważają, że satyra to niepoważna rzecz, bo poezja (coś, co jest nie wiadomo do końca czym) jest jedna i taka sama w każdym rodzaju twórczości (z wszystkich trzech /literackich/, a co dopiero, żeby w którymś rodzaju liryki jej brakowało. Nawiasem mówiąc, brakuje poezji tylko i wyłącznie w każdej grafomanii, ale w tym miejscu nie ma o tym mowy, ani nawet najmniejszych wątpliwości, oczywiście jak dla kogo, bo zawsze znajdą się tacy, którzy wiedzą na opak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...