Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Paraboliczny relatywizm


Rekomendowane odpowiedzi

Jasny promyk w duszy załopotał
Gdy przez niebieskie wrota
Przeszedł duch mych wspomnień starych
Mary , odciśniętego w nich żelaza
Wiara ,co uskrzydlała
Prawda ,gdy uziemiała
Sens ,co za horyzont zbiegał
Za pierwszym skinieniem nadziei.
W nowy świt wejdę znów
Koloseum życia
Katharsis
Pokosy mych głazów
Wsunę na ich górę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o metaforę, głazów ,jako głów ściętych w czasie żniw istnień:),tzn. na polecenie ,z przymusu , bądź z głupoty ,a nawet pod wpływem propagandy ,a góra to symbol ambicji władców ,którzy , coraz to inni ,niszczą stare budynki i wprowadzają swoje fundamenty ideologii,bądź chodzi o nas samych , niszczących własne nadzieje , poprzez przyjęcie obcych wartości , itp...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuł (moim skromnym zdaniem) nie współgra z treścią, są w nim użyte 'trudne słowa' podczas kiedy cały tekst jest z kolei napisany bardzo prostym językiem. Szwankuje interpunkcja - spację dajemy wyłącznie po przecinku, nigdy przed. Słowa typu 'mych' zamiast moich nadają tekstowi niepotrzebnego patosu,podobnie jak oklepane wyrażenia typu:
-jasny promyk
-duch wspomnień
-nowy świt
-koloseum życia
-katharsis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...