Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

proszę pana
ja nie jestem na zakręcie
jestem

jak w tej strofce
o wierszu z tytułami itp.
i nie


zbliżam się bardzo powoli
do jezdni szybkiego ruchu
w lewo w prawo w lewo

zastanawiam się
dlaczego nie mogę przejść
na drugą stronę

czekaniem się cofnęłam
tak gdzieś od około roku
i do połowy dobrego życia

teraz wiem
za szybko miota
wiatr od mijań i rur wydechowych

stoję
nadal czekam

za to poczułam się bliżej
tego żółwia z Galapagos
nie nie z tele
z wizji

tak to dziwaczne

kaczki też potrafią latać
czasem nawet lepiej niż pływać

a ryby

rybom natomiast zdarza się
szczególna przyczyna
to te przeszklone oczy

nie spieszy mi się
pięknym łabędziem już nie będę
ich i tak nie widać
kiedy pod chmurami giną

tak to nonsens

nie zupełnie
sam na sam z sobą

to znaczy że pani
że może się coś zdarzyć


tak
w dobrze napisanej książce życia
są zakazy i wyjścia
mnie bliższa jest pamięć

tylko niektórych powtórek
nie chcę

żyję
idzie wiosna będzie można naprawiać
rynny i dach

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dzięki Judyt,
za twoje ponowne tu wejście
:)) i w naturze zanurzenie
czytam twoje i pamiętam,
choć nie do każdego światła
lecę :)
mam w głowie tę twoją "uginającą się pięciolinię"
to mi zapadło już w pamięć
piękne sformułowanie
serdecznie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




oj ja też się kiedyś rozmarzyłam,
do dzisiaj tego urok czuję,

dlatego w trudnych chwilach
coś napiszę,
może to pocieszy i choć
jednej duszce coś podpowie,

trochę w prostych rzeczach optymizmu
radośći nie zaszkodzi,
z wiosną się łatwiej budzi i odradza

Jacku również
Z pozdrowieniami
Opublikowano

bestio, bestio,

dziękuję,

jeżeli czujesz, że bycie tutaj nie jest
dobre to odejdź, poszukaj badź odnajdź w realnym świecie
dobrego wsparcia lub dobrych kontaktów
czy innego zajęcia

serdecznie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




biorąc pod uwagę żarłoczność niektorych jednostek i niebezpieczeństwo komunikacyjnej porażki

a kto się przyzna, że to robi świadomie
skoro ten ktoś, tego nie kontroluje na linii porażki ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @infelia   tak jest!   melduję że nie podskakuję!!!!   zapierdalam po miotłę!!!!      
    • natychmiast staje się to piękne  automatyczne - bez najmniejszego wahania  lśni jak złoto   choćby było czarne jak głęboka bezgwiezdna  noc listopadowa     
    • @Christine     Christi.   "Czerwienią płonie w trawie cichy znak Jakby szept wiatru musnął lekko lato W delikatności swojej skrywa cały świat, Polny mak - krucha piękność pod błękitem dnia".       przepięknie to napisałaś:)))))))   wiem że w Tobie jest magia.   te cztery wersy tworzą urzekający obraz polnego maku.   pragnę Twoich wierszy:))))))   chcę je czytać i zamyślać się nad nimi:)))))))   och, Christi.        
    • Szeregowa Berenika97, do mnie! Na przepustkę się zapisaliście, A butów nie umiecie wypastować. Odmowa, w ramach wyróżnienia czeka   Was mycie garów na stołówce. Szeregowy Migrena, apel poranny To nie dyskoteka, co wy mi tu podskakujecie? Marsz po miotłę na rejonie zewnętrznym   Zatańczycie sobie z gwiazdami. Kapral Violetta was dopilnuje. Huzarc, wystąp! opowiedz kolegom I koleżankom, jak to było na samowolce.   No śmiało – plutonowa Nata_Kruk Odprowadzi was w kajdanach do aresztu. No proszę, jak zwykle nieogolony Waldemar_Talar_Talar, co wy mi tu   Za zbójnika robicie? do umywalni galopem! Czas: dwie minuty, buźka jak dupa niemowlaka! Alicja_Wysocka: „jestem”, zgodnie z rozkazem Dowódcy, zostajecie wyznaczona   Na starszą sali numer 219, ma być ład I porządek, zrozumiano? „tak jest!” Infelia, zakało pułkowa, list do was przyszedł. Co mi tu wyciągacie rękę... padnij!   Dziesięć pompek, ćwicz! odliczamy. A teraz szef kompanii zapewni wam rozrywkę. Pluton, baczność! w prawo zwrot! do strugania Kartofli biegiem marsz! tup, tup, tup...   @infelia Z przymrużeniem oka...
    • @huzarc   człowiek   sznur   śmierć      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...