Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

radość życia jest we mnie

rozpadlina przeogromna
choćby wcisnąć piąty bieg
i tak jej nie pokonam
dodam jeszcze jeden zryw
biegnę jak oszalała
pada deszcz

liczę spadające krople
moje drżące ramiona
opadły
kotku- przytul się
twoja sierść również mokra
od moich łez

wącham bez
liliowy zawrót głowy
mój śnie
bezsennych nocy koszmar
i tyle wiem
że nadal kocham

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...